Dyrektywa o emisjach przemysłowych wyzwaniem dla firm

2011-02-10

Dostosowanie się do nowych wymogów dyrektywy o emisjach przemysłowych będzie bardzo kosztowne dla polskiego przemysłu, ale największą bolączką przedsiębiorców jest brak informacji jakie będą obowiązywały standardy dla instalacji przemysłowych. Przedsiębiorcy nie mogą podejmować inwestycji i działań dostosowujących do nowych przepisów, bo nie wiedzą do czego się dostosowywać - powiedziała Daria Kulczycka, Dyrektor Departamentu Energii i Ochrony Klimatu PKPP Lewiatan na konferencji „Dyrektywa w sprawie emisji przemysłowych - nowym wyzwaniem dla polskiego przemysłu" zorganizowanej przez Lewiatana, PwC i Vattenfall Poland.

Dyrektywa o emisjach przemysłowych przewiduje znaczne obniżenie dopuszczalnych limitów emisji pyłów, dwutlenku siarki i tlenków azotu - głównie emitowanych przez energetykę. W trakcie prac nad kształtem dyrektywy polskim negocjatorom udało się wprowadzić preferencyjne zapisy dla ciepłownictwa oraz okresy przejściowe dla sektora energetycznego, dzięki czemu unikniemy wyłączenia dużej ilości mocy w 2016 roku. Problem jednak nie zniknie, bo już trzeba myśleć w jaki sposób dostosować się do nowych wymogów, jakie inwestycje przeprowadzić i jednocześnie utrzymać pozycję na rynku. „Dyrektywa o emisjach przemysłowych stawia przed przedsiębiorstwami wielkie wyzwania. Wymusi modernizację instalacji i rozpoczęcia nowych inwestycji. Przemysł będzie musiał włożyć dużo wysiłku, aby przygotować się do nowych regulacji. Nie dostosowanie się do nowych limitów oznacza zamknięcie instalacji" - mówi Jacek Piekacz, prezes Vattenfall Poland.

Jednocześnie dyrektywa zmienia zasady wydawania pozwolenia zintegrowanego - głównego pozwolenia środowiskowego dla przemysłu oraz wprowadza dla przedsiębiorców obowiązek przygotowania raportu stanu gleb. Według nowych przepisów pozwolenia zintegrowane będą wydawane w oparciu o wytyczne i standardy (tzw. konkluzje BREF) przygotowane przez Komisję Europejską. Problem w tym, że tych wytycznych jeszcze nie ma, a czas na dostosowanie się do nowych przepisów biegnie - dyrektywa ma zostać wdrożona w 2016 roku. Uchwalanie ramowych dyrektyw bez równoległej publikacji zapisów szczegółowych powoduje ogromną niepewność regulacyjną na rynku, co z kolei przekłada się na spadek podejmowanych inwestycji, a w konsekwencji zaburza równowagę gospodarczą Wspólnoty oraz poszczególnych Krajów Członkowskich.

Również przedstawiciele Ministerstwa Środowiska przyznali, że dyrektywa o emisjach przemysłowych to nie tylko regulacja mająca chronić środowisko, ale także instrument do sterowania gospodarką. Ministerstwo widzi konieczność aktywnego udziału i współpracy strony rządowej oraz przemysłu w pracach na szczeblu europejskim nad opracowaniem wymogów pozwolenia zintegrowanego dla poszczególnych branż. W procesie budowy BREF z pewnością ścierać się będą interesy producentów urządzeń oraz użytkowników technologii i dlatego bardzo ważny jest nadzór nad procesem doboru ekspertów. Proces weryfikacji ekspertów 12 z 33 grup roboczych (w tym ds. energetyki) oraz nominowania ekspertów do Forum Wymiany Informacji (IEF) właśnie się rozpoczął. IEF będzie się zajmował m.in. finalizacją prac nad każdym z BREF.

W trakcie konferencji Ministerstwo Środowiska przyznało również, że przy wdrażaniu nowych przepisów UE do prawa krajowego rozważa wprowadzenie wydawania pozwoleń zintegrowanych bezterminowo. Lewiatan przyjął tą informację z dużym zadowoleniem.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan