Podwyższenie składki rentowej tylko w ramach zmian systemowych

PKPP Lewiatan rozumie konieczność równoważenia funduszu rentowego, jednak nie może zgodzić się na podniesienie składki rentowej po stronie pracodawców, jeżeli rząd nie zaproponuje innych rozwiązań, które usprawnią funkcjonowanie polskiego rynku pracy. Równoważeniu funduszu rentowego powinno towarzyszyć wydłużenie obowiązywania niektórych przepisów z ustawy antykryzysowej. Nie można przy tym odchodzić od zapowiedzianych podczas expose premiera deklaracji dotyczących dalszej likwidacji przywilejów emerytalnych.

Zwiększenie pozapłacowych kosztów pracy zmniejsza konkurencyjność polskich przedsiębiorstw i ich skłonność do zatrudniania, co może mieć negatywne skutki dla gospodarki i rynku pracy.

Części składki rentowej płaconej przez pracodawców i pracowników powinny być równe. Skoro obecnie pracownik płaci zaledwie 1,5 proc. a pracodawca 4,5 proc., to podwyższona powinna być część składki płacona przez pracownika. Pracownicy powinni odczuwać związek między wydatkami na renty, a płaconymi składkami. Taka świadomość jest niezbędna, aby osłabić rozpowszechnioną postawę roszczeniową.

Tłumaczenie, że podniesiona zostanie część składki płaconej przez pracodawców, aby nie ograniczać konsumpcji jest niewiarygodne. W Polsce przecież problemem nie jest niska konsumpcja, ale mały poziom inwestycji, który oscyluje wokół 20 proc. Jeżeli chcemy przyspieszyć tworzenie miejsc pracy, aby zwiększyć zatrudnienie i zmniejszyć bezrobocie, powinniśmy wspierać inwestycje, a nie konsumpcję.

Podwyższenie składki rentowej zwiększy koszty przedsiębiorstw o około 7 mld zł rocznie, o ile nie zostanie częściowo zrównoważone przez spowolnienie wzrostu wynagrodzeń. Aby uniknąć osłabienia ich konkurencyjności, rząd powinien obniżyć o podobną kwotę koszty obowiązków administracyjnych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Jest to wykonalne, ponieważ całość kosztów administracyjnych sięga obecnie 78 mld zł, a znaczna ich część jest nieuzasadniona.

Jeżeli decydujemy się na podnoszenie składek, musi to być element szerszych reform. Nie można zwiększać obciążeń pracodawców i poszukiwać oszczędności w ich kieszeniach, bez budowania nowego, bardziej wydolnego systemu świadczeń. Rząd powinien zatem rozpocząć prace nad zmianami, które ograniczą możliwości korzystania z rent rodzinnych przez osoby w wieku produkcyjnym 20-64 lata (30proc. ogółu osób pobierających renty rodzinne). Konieczne jest również dostosowanie systemu rentowego do nowego systemu emerytalnego. Dotychczasowe zasady przyznawania rent z tytułu niezdolności do pracy powodują nadmierne obciążenie podatkowe osób pracujących. Bez proponowanych zmian, osoba przechodząca na emeryturę po 30 latach pracy będzie dostawała mniej niż osoba, który po 10 latach odejdzie na rentę dofinansowywaną przez podatników.

Negatywne skutki podniesienia składki rentowej zniweluje też wprowadzenie do Kodeksu pracy wybranych przepisów ustawy antykryzysowej. Dzięki, np. wydłużeniu okresu rozliczeniowego, firmy będą mogły dostosować się do przewidywanych zmian i zamiast ograniczać zatrudnienie, pozostawić je na dotychczasowym poziomie, efektywniej dysponują zasobami pracy.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan