Spada Indeks Biznesu PKPP Lewiatan

Indeks Biznesu PKPP Lewiatan w lipcu obniżył się, kwartalny o dwa punkty do 52 pkt, a roczny o trzy punkty do 50 pkt. Świadczy to o ostudzeniu początkowego optymizmu co do dynamiki wzrostu PKB w tym roku. Wprawdzie poziom indeksu rocznego nie spadł dotąd poniżej połowy skali, co sugeruje że tempo wzrostu ok. 4 proc. uda się w skali roku utrzymać, ale kolejne kwartały mogą być gorsze od tych z pierwszego półrocza. Już w drugim kwartale dały się zaobserwować zniżkowe tendencje produkcji sprzedanej przemysłu, sprzedaży detalicznej i eksportu. Największy wpływ na nastroje przedsiębiorstw ma teraz niepewność na globalnych rynkach finansowych, co może przyhamować eksport i stłumić ożywienie inwestycyjne. Niemniej utrzymujące się ożywienie w budownictwie jest optymistycznym sygnałem i oznacza, że nie oczekuje się na razie istotnego pogorszenia koniunktury. Poprawiają się też parametry równowagi makroekonomicznej, spada inflacja, wolniej rośnie deficyt budżetowy, po raz pierwszy od półtora roku zniknął deficyt na rachunku obrotów bieżącym. Rosną więc szanse na poprawę stabilności makroekonomicznej i odporności gospodarki na szoki zewnętrzne, co teraz jest szczególnie potrzebne.

Indeks Biznesu Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych jest wskaźnikiem koniunktury gospodarczej w kraju, obliczanym i publikowanym miesięcznie od początku 2003 r. Powstaje na podstawie prognoz czołówki ekonomistów polskich oceniających koniunkturę na bieżący kwartał, półrocze i cały rok. Liczony jest w skali 100-punktowej, w której 50 odpowiada prognozie wzrostu gospodarczego w granicach 4 % PKB rocznie.

Indeks kwartalny, półroczny i roczny
Indeks Biznesu PKPP Lewiatan w lipcu obniżył się , kwartalny o dwa punkty z 54 pkt do 52 pkt, a roczny o trzy punkty z 53 pkt do 50 pkt. Dosyć stabilny dotąd indeks roczny odnotował w tym roku drugą, silniejszą od pierwszej, zniżkę, schodząc od lutego z poziomu 55 pkt do 50 pkt. Świadczy to o ostudzeniu początkowego optymizmu co do dynamiki wzrostu PKB w tym roku. Wprawdzie poziom indeksu rocznego nie spadł dotąd poniżej połowy skali, co sugeruje że tempo wzrostu ok. 4 proc. uda się w skali roku utrzymać, ale kolejne kwartały mogą być gorsze od pierwszego półrocza. Pewne tendencje zniżkowe zarysowały się już w dynamice produkcji sprzedanej przemysłu w końcówce ub. kwartału, czemu towarzyszyło lekkie osłabienie sprzedaży detalicznej i spadek zamówień eksportowych. Największy wpływ na pogorszenie się nastrojów przedsiębiorstw miał jednak wzrost niepewności na globalnych rynkach finansowych w związku z wymykającymi się spod kontroli rozmiarami deficytów budżetowych niektórych krajów UE a także USA. Grozi to spowolnieniem całej gospodarki światowej, a w tym naszych rynków eksportowych. W tej sytuacji niepewne staje się inwestowanie, a wydatki konsumpcyjne ludności w drugiej połowie roku mogą również ulec przyhamowaniu wraz z osłabieniem dynamiki płac i zatrudnienia. Dynamika produkcji budowlanej jest jednak dobrym sygnałem nie gasnącego optymizmu. Poprawie też uległy parametry makroekonomiczne gospodarki. Maleje inflacja dóbr konsumpcyjnych, a także tempo inflacji producenta, wolniej rośnie deficyt budżetowy, a na rachunku obrotów bieżącym po raz pierwszy od półtora roku pojawiło się saldo zerowe. Rosną więc szanse na poprawę stabilności makroekonomicznej i odporności gospodarki na szoki zewnętrzne.

Indeksy szczegółowe
Przedstawiają wpływ poszczególnych czynników na oczekiwany poziom koniunktury. Dotyczą popytu globalnego, finansów, sytuacji makro-ekonomicznej i politycznej.
Indeks popytu globalnego (ocenia konsumpcję krajową, eksport, inwestycje krajowe i zagraniczne).
Indeksy popytu spadły: o sześć punktów do 56 pkt indeks kwartalny, i nieco mniej bo o trzy punkty do 59 pkt indeks roczny, co sugeruje spowolnienie dynamiki popytu do końca roku, a szczególnie już w trzecim kwartale. Po silnym ożywieniu popytu w ostatnim kwartale ub. roku już w pierwszym kwartale tego roku obserwowaliśmy lekki spadek dynamiki wzrostu, a dane za drugi kwartał tą tendencję najprawdopodobniej potwierdzą. Przedsiębiorstwa odnotowują spadek zamówień tak krajowych jak i eksportowych, a dane pokazują spadek tempa tak produkcji sprzedanej przemysłu jak i sprzedaży detalicznej, oraz spadkową tendencję wzrostu eksportu. Trend ten nie jest na razie zbyt silny, ale biorąc pod uwagę niepewność na rynkach międzynarodowych, a w związku z tym eksportu, oraz zahamowanie wzrostu płac realnych i dynamiki zatrudnienia, można sądzić, że negatywne tendencje obniżenia dynamiki popytu utrzymają się w najbliższej przyszłości. W warunkach rosnącej niepewności rynków finansowych trudno też oczekiwać dalszego ożywienia w inwestycjach, chociaż przeczy temu dynamika produkcji budowlanej. Nawet napływ inwestycji zagranicznych, dobrze zapowiadający się od początku roku, wyhamował w ostatnim miesiącu.

Indeks finansów (ocenia rentowność i płynność finansową przedsiębiorstw, zmiany realnej podaży kredytu oraz stopy procentowej).
Indeks finansów kwartalny prawie się nie zmienił, za to roczny uległ pogorszeniu o trzy punkty i zrównał do poziomu kwartalnego 45 pkt. Trudno spodziewać się wzrostu realnej podaży kredytu przy rosnącej niepewności i wzroście stopy procentowej. Przedsiębiorstwa wykazują dobre wyniki finansowe, ale w ub. kwartale zwolnił wyraźnie przyrost ich depozytów, a nie widać znacznego ożywienia inwestycji i jednocześnie rosną zatory płatnicze; zatem można sądzić, że sytuacja sektora raczej nie ulegnie w najbliższej przyszłości poprawie. Wysoki poziom płynności, który dotąd niepokoił, może być jednak ewentualnym buforem w razie pogorszenia koniunktury zewnętrznej.

Indeks makroekonomiczny (obejmuje inflację, deficyt finansów publicznych, stopę bezrobocia, oraz stopień konkurencyjności gospodarki).
Indeks makroekonomiczny kwartalny wyraźnie się poprawił z 42 do 49 punktów, natomiast roczny obniżył się o jeden punkt do 45 pkt. Mimo że indeksy znajdują się poniżej połowy skali, to poprawa indeksu kwartalnego jest znacząca i oznacza poprawę makroekonomicznych parametrów stabilności gospodarki, przynajmniej w krótkim okresie. Maleje inflacja dóbr konsumpcyjnych, a także tempo inflacji producenta, wolniej rośnie deficyt budżetowy, a na rachunku obrotów bieżącym po raz pierwszy od półtora roku pojawiło się saldo zerowe. Wolno ale również maleje bezrobocie. Rosną więc szanse na poprawę stabilności makroekonomicznej i odporności gospodarki na szoki zewnętrzne.

Indeks polityczny (ocenia wpływ czynników politycznych).
Indeks wpływu czynników politycznych kwartalny pozostał na poprzednim poziomie 47 pkt, natomiast indeks roczny obniżył się o dwa punkty, wyrównując do poziomu kwartalnego. To oznacza perspektywę pogorszenia rozwoju sytuacji na scenie politycznej do końca roku, tym bardziej że oba indeksy znajdują się w tej chwili poniżej połowy skali.


EKSPERCI, których prognozy uwzględnia Indeks Biznesu PKPP: Tadeusz Chrościcki, Maja Goettig, Ryszard Kokoszczyński, Maciej Krzak, Stanisław Kubielas, Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, Mateusz Szczurek, Bohdan Wyżnikiewicz.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan