Mniejsze firmy też zaszczepią pracowników

• Plan akcji szczepień w zakładach pracy, który został opracowany przez rząd, rozszerza liczbę firm, które będą mogły wziąć udział w szczepieniach organizowanych przez pracodawców.
• Dobrze, że do programu będą mogły przystąpić grupy kapitałowe, składające się z kilku spółek, które łącznie zatrudniają co najmniej 500 osób. Szkoda, że rząd nie umożliwił szczepienia także rodzin pracowników - uważa Konfederacja Lewiatan.

We wtorek nad propozycjami rządu dyskutować będzie Rada Przedsiębiorczości, która zrzesza największe organizacje biznesowe.

- Cieszymy się, że rząd uwzględnił część naszych postulatów. Firm zatrudniających 500 pracowników jest tylko kilka tysięcy. Włączenie do szczepień grup kapitałowych, składających się z kilku spółek, zapewni większą powszechność szczepień w zakładach pracy. Szkoda, że pracodawcy nie będą mogli szczepić rodzin pracowników. Ale chcemy jeszcze z rządem na ten temat rozmawiać - mówi Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan.


Zainteresowanie szczepieniami w firmach jest ogromne. Przedsiębiorcy są gotowi do przeprowadzenia szczepień i ich popularyzowania wśród pracowników. Mają odpowiedni potencjał organizacyjny i doświadczenie, które są gwarancją bezpiecznego przeprowadzenia szczepień.

Konfederacja Lewiatan proponuje również umożliwienie pracodawcom szczepienia całego środowiska kontaktów społecznych wokół firmy, a także szczepienia rodzin pracowników, dostawców, usługodawców, innych kontrahentów oraz pracowników outsourcowanych.

Pracodawcy chcieliby też organizować wspólne punkty szczepień dla swoich pracowników przez kilka firm (np. w specjalnych strefach ekonomicznych) oraz mieć wybór rodzaju szczepionki (producenta) oraz faktyczne zapewnienie dostępu do wszystkich rodzajów szczepionek.

Konfederacja Lewiatan