Liczba pracowników tymczasowych spadła o 14 proc.

• Ubiegły rok był dla agencji zatrudnienia okresem pełnym wyzwań. Jeszcze nigdy spadek liczby pracowników tymczasowych nie był tak wysoki.
• Agencje w dalszym ciągu odczuwają nie tylko konsekwencje utrzymującego się rynku pracownika, ale również zmian regulacji i zaostrzenia limitów czasowych korzystania z pracy tymczasowej przez pracodawców użytkowników - wynika z danych przedstawionych przez Polskie Forum HR, członka Konfederacji Lewiatan.

Sytuacja na polskim rynku pracy sprawia, że praca tymczasowa w wielu przypadkach stała się wydłużonym wstępem do stałego zatrudnienia. Walka o pracowników toczy się praktycznie w każdej branży, dotyczy to przede wszystkim stanowisk produkcyjnych i specjalistycznych. Trend ten jest doskonale widoczny w wynikach firm członkowskich Polskiego Forum HR (PFHR), które w ubiegłym roku zatrudniały 219 tys. pracowników tymczasowych, o 14% mniej niż w roku. Szacujemy że liczba pracowników tymczasowych w Polsce w 2018 wyniosła około 743 tys. osób.

Nie bez znaczenia pozostają zmiany legislacyjne, których konsekwencje odczuliśmy pod koniec listopada, czyli w momencie końca limitów okresu zatrudnienia, wynikających ze zmian w ustawie o zatrudnianiu pracowników tymczasowych wprowadzonych w 2017 roku.

- Spodziewamy się, że w roku 2019 tendencja spadkowa będzie nadal postępować, choć już nie w takiej skali. Wyzerowanie okresów w czerwcu 2017 roku spowodowało, że skala umów, które musiały dobiec końca w jednym momencie była wysoka, ale to jednorazowa kumulacja - tłumaczy Wojciech Ratajczyk, wiceprezes ds. pracy tymczasowej w PFHR.

 

Spadek liczby godzin przepracowanych przez pracowników tymczasowych przeliczony na pełne etaty (FTE - full time equivalent) był jeszcze większy i wyniósł 16%. Jest to odzwierciedleniem rosnącej rotacji pracowników tymczasowych. Liczba pracowników zatrudnianych na stałe u pracodawców użytkowników nigdy nie była tak wysoka.

Deficyt pracowników tymczasowych jest częściowo uzupełniany kandydatami z zagranicy, w szczególności z Ukrainy. Tu z kolei natrafiamy na trudności administracyjne, które sprawiają, że proces legalizacji pracy wydłuża się znacznie i rynek pracy przestaje być dla tych kandydatów pierwszym wyborem.

Wartość rynku pracy tymczasowej utrzymuje się na poziomie zbliżonym do 2017 r.
Wartość rynku pracy tymczasowej wśród firm członkowskich PFHR wyniosła w 2018 roku blisko 3,6 mld PLN, o 1% mniej niż w roku ubiegłym. Szacujemy, że wartość całego rynku w Polsce może wynosić około 6,5 mld PLN.
- Wzrost wynagrodzeń jest głównym powodem tej dysproporcji między spadkiem obrotów a spadkiem liczby przepracowanych godzin. Kolejnym elementem jest rosnąca liczba cudzoziemców zatrudniana w tej formie. Nie dysponujemy jeszcze danymi ministerialnymi, które pokażą jak dużą cześć pracowników tymczasowych w Polsce stanowią osoby z zagranicy, ale obserwując rynek wiemy, że liczba ta jest znacząca. Koszty zatrudnienia tych pracowników, a co za tym idzie wartość faktur, są wyższe chociażby o koszty zakwaterowania czy tłumaczenia dokumentów - komentuje Anna Wicha, prezes PFHR.

Rekrutacje stałe mają się dobrze
Niemalejący popyt na stałych pracowników widoczny jest w 6% wzroście wartości rynku rekrutacji stałych na rzecz polskich pracodawców. Firmy członkowskie PFHR wygenerowały w tym zakresie obroty na poziomie blisko 135,9 mln PLN. Łącznie z rekrutacjami międzynarodowymi, wartość rynku rekrutacji stałych w PFHR wyniosła 156 mln PLN.
- Pracodawcy potrzebują wsparcia w dotarciu do odpowiednich kandydatów. Ta tendencja utrzyma się pod warunkiem, że wskaźniki makroekonomiczne nie ulegną poważniejszym zmianom. Póki co nic nie wskazuje na to, aby popyt na specjalistów IT czy pracowników dla sektora BPO się zmniejszył, wręcz przeciwnie: walka o kandydatów w tych obszarach dopiero się rozkręca - mówi Piotr Dziedzic, członek zarządu PFHR.

Przedefiniowanie roli agencji zatrudnienia
Najbliższy czas z pewnością przyniesie wiele zmian na rynku agencji zatrudnienia. Od kilku lat obserwujemy poszerzającą się gamę usług świadczonych przez agencje.
- Najbliższe lata przyniosą wzrost znaczenia usług outsourcingu procesów, funkcji i zadań w wielu obszarach działalności gospodarczej. Zadaniem dla branży jest zadbanie o to, aby rozwój tych usług przebiegał z poszanowaniem praw osób świadczących pracę - komentuje Liliana Strupp, członek zarządu PFHR.

 

Agencje będą również dostarczały coraz więcej rozwiązań, będących odpowiedzią na największy problem rynku pracy: niedopasowanie kompetencyjne. Już dziś spora część podmiotów świadczy usługi w ramach career management, których celem jest praca nad kwalifikacjami, ich rozwojem i nabywaniem zgodnie ze zmianami na rynku pracy i osobistymi predyspozycjami kandydatów i pracowników.
- Niedopasowanie kompetencyjne będzie rosło wraz z postępem automatyzacji. Istotą działalności agencji jest zapewnienie pracownikom ciągłego zatrudnienia i wspieranie rozwoju umiejętności potrzebnych nie tylko dziś, ale i za kilka lat. Zwiększenie tzw. zatrudnialności jest naszym głównym celem - dodaje Anna Wicha.

Link do raportu: Rynek agencji zatrudnienia 2018

Konfederacja Lewiatan