Pracodawcy krytykują karanie członków rad nadzorczych
2018-12-20
• Tryb pracy nad rządowym projektem ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych jest kolejnym przykładem lekceważenia partnerów społecznych i podważa ich zaufanie do organów administracji rządowej.
• Wprowadzony, na końcowym etapie prac nad ustawą, przepis o odpowiedzialności karnej członków rad nadzorczych, dotyczy bezpośrednio funkcjonowania przedsiębiorstw.
• Kontrowersyjna regulacja godzi w wizerunek Polski w oczach przyszłych i już obecnych na naszym rynku inwestorów - napisali w liście do prezydenta, premiera, ministrów, szefowie BCC, Konfederacji Lewiatan, ZPP i Związku Rzemiosła Polskiego.
Zmiana ta ma charakter systemowy. Dotychczasowym brzmieniem art. 296 kk objęte były, bowiem wyłącznie osoby obowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą. Propozycja ta dotyczy bezpośrednio funkcjonowania przedsiębiorców.
Pomimo tego, zmianę w art. 296 kk wprowadzono do projektu bez jakichkolwiek konsultacji ze stroną społeczną, w tym organizacjami przedsiębiorców. Przypominamy, że projekt jest już na finiszu prac rządowych i czeka na przyjęcie przez Radę Ministrów. W żadnej z wersji projektu, które podlegały konsultacjom, a nawet skierowanej do prac Komisji Prawniczej tej propozycji nie było.
Ustawa o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych sama w sobie budzi olbrzymie zaniepokojenie środowisk przedsiębiorców. Dotąd zasadą jest, że podmiot zbiorowy podlega odpowiedzialności, jeżeli wcześniej prawomocnym wyrokiem skazano osobę działającą w jego imieniu. W projekcie zrezygnowano z tej przesłanki. Intencja, aby karać podmiot zbiorowy za działania osób zatrudnionych oraz osób trzecich powiązanych z przedsiębiorstwem w bardzo szerokim rozumieniu tego słowa oznacza w praktyce, że jakakolwiek realizacja celu gospodarczego przez przedsiębiorcę będzie obarczona olbrzymim ryzykiem.
Wprowadzenie, przy okazji prac nad tą ustawą, zmiany w art. 296 kk, a w szczególności bardzo nietransparentny tryb jej przeprowadzenia podważa zaufanie przedsiębiorców do administracji rządowej i godzi w wizerunek Polski w oczach przyszłych i już obecnych na naszym rynku inwestorów - dodają szefowie organizacji pracodawców.
Konfederacja Lewiatan