Spotkanie z A. Streżyńską dotyczące rozporządzenia ePrivacy

Przedstawiciele organizacji biznesowych, w tym Konfederacji Lewiatan, oraz organizacji reprezentującej prawa konsumentów spotkali się wczoraj z Minister Cyfryzacji, Anną Streżyńską, oraz kierownictwem Departamentu Telekomunikacji w Ministerstwie Cyfryzacji, żeby porozmawiać na temat kierunków działań legislacyjnych resortu w sprawie projektu rozporządzenia ePrivacy.

Ministerstwo Cyfryzacji rozpoczęło spotkanie od przedstawienia informacji na temat najważniejszych tematów, wokół których toczy się, w ramach grup roboczych H5 (w Radzie UE), debata na temat projektu:

• Forma aktu
• Termin wejścia w życie
• Relacja ePrivacy do RODO
• Spójność z projektem Kodeksu Łączności Elektronicznej
• Obowiązki dostawców ESC w porównaniu z obowiązkami innych podmiotów na podstawie RODO
• Podstawy przetwarzania danych
• Stosowanie plików cookies
• Przypominanie co 6 miesięcy o możliwości wycofania zgody
• Zasady dotyczące e-marketingu
• Wskazanie organu odpowiedzialnego za monitorowanie ePrivacy

Ministerstwo nie we wszystkich wspomnianych punktach zajmowało jednoznaczne stanowisko, podkreślając otwartość na dyskusje wokół wspomnianych tematów. Dyr. Dep. Telekomunikacji, Pan Dariusz Dąbek, w toku spotkania, wyraźnie wskazał na dyrektywę jako właściwy instrument realizacji celów ePrivacy określonych przez projektodawcę.

Wspomniał również, że termin 25 maja 2018 r. - jako proponowany termin wejścia w życie regulacji - jest nierealny. Ministerstwo przyznało, że w kwestii podstaw przetwarzania danych ma wiele wątpliwości i będzie pochylać się nad tematem, tym bardziej że, jak podkreśliło, nie ma w tej sprawie zgodności między Państwami Członkowskimi. W kwestii przypominania użytkownikowi o możliwości wycofania zgody Ministerstwo poinformowało o koncepcji Komisji Europejskiej, która chce wydłużyć ten termin z 6 do 12 miesięcy oraz wprowadzić możliwość sprzeciwu wobec przypomnień. Dyrektor Dąbek poinformował również uczestników spotkania, że zapadła decyzja Prezydencji estońskiej o nienadawaniu projektowi ePrivacy priorytetu w ramach podejmowanych na poziomie unijnym prac legislacyjnych dotyczących Jednolitego Rynku Cyfrowego.

Przedsiębiorcy oraz organizacje reprezentujące ich interesy zwracały uwagę na ograniczenia w zakresie przetwarzania danych (zarówno osobowych jak i metadanych), przewidziane w projekcie rozporządzenia, które mogą utrudnić lub wręcz uniemożliwić ich funkcjonowanie na rynku. W tym kontekście podkreślano również wagę zapewnienia przedsiębiorcom różnych branż tzw. level-playing field w zakresie przetwarzania danych. Istotną kwestią poruszoną w toku spotkania było uspójnienie ePrivacy, pod kątem definicyjnym, z projektem Kodeksu Łączności Elektronicznej. Zaakcentowano również problem obowiązku zapewniania przez przedsiębiorców dostępu do treści on-line użytkownikom Internetu, również w sytuacji gdy nie wyrażą oni zgody na tzw. „ciasteczka".

Organizacje biznesowe obecne na spotkaniu starały się pokazać konsekwencje ekonomiczne wejścia w życie regulacji, zwracając uwagę m.in. na zmniejszenie atrakcyjności i konkurencyjności usług firm polskich i europejskich, daleko idące zmiany w zakresie funkcjonujących modeli biznesowych oraz bariery dla rozwoju innowacyjności.

Przedstawiciele organizacji reprezentujących konsumentów, w tym Fundacji Panoptykon oraz Federacji Konsumentów, podobnie jak środowiska biznesu, wyraziły przekonanie, że pośpiech w pracach nad ePrivacy nie jest wskazany. Pani Katarzyna Szymielewicz, Prezes Panoptykonu, mówiła o potrzebie zaangażowania się wszystkich organizacji w edukację użytkowników Internetu w celu zapewnienia większej świadomości zagrożeń dla prywatności w sieci.

Federacja konsumentów poparła dobre, ich zdaniem, rozwiązania przyjęte w projekcie ePrivacy, takie jak używanie prefiksów, służących oznaczeniu numerów telefonów wykorzystywanych w celach marketingowych oraz zapewnienie konsumentowi co sześciomiesięcznych przypomnień o prawie wycofania zgody na przetwarzanie jego danych.

Konfederacja Lewiatan