Informacja okresowa nt. poziomu bezrobocia w UK

Zgodnie z danymi urzędu statystycznego (Office for National Statistics, ONS), w okresie od grudnia ub. r. do stycznia br., liczba osób bezrobotnych wzrosła o 21 tys. w stosunku do poprzednio badanego okresu (tj. IX-XI.2015) i wyniosła 1,7 mln (5,1%).

Liczba osób zatrudnionych, w tym prowadzących własną działalność gospodarczą, wyniosła 31,41 mln osób, co stanowiło liczbę o 20 tys. wyższą w stosunku do poprzednio badanego okresu oraz o 360 tys. wyższą w skali roku. Poziom zatrudnienia wyniósł 74,1%.

Odnosząc się do danych szczegółowych raportu ONS warto zauważyć, że w omawianym okresie:

•                    liczba osób bezrobotnych i niepodejmujących starań w celu znalezienia pracy dla grupy wiekowej 16-64 lata (economically inactive) wyniosła 8,87 mln osób, co stanowiło liczbę o 121 tys. niższą w skali roku;

•                    przyjmując kryterium zatrudnienia wg płci, poziom zatrudnienia mężczyzn wyniósł 79,2%, a kobiet 69,1% (przy czym poziom zatrudnienia kobiet był najwyższy od momentu prowadzenia tego rodzaju statystyk);

•                    w stosunku do poprzednio badanego okresu, liczba osób bezrobotnych w grupie wiekowej 16-24 lata pozostała na mnie więcej zbliżonym poziomie i wyniosła 627 tys. Zatrudnienie osób dla tej grupy wiekowej szacuje się na 3,95 mln osób (2,6 mln osób jest nieaktywnych zawodowo);

•                    w skali roku, liczba osób prowadzących działalność gospodarczą wzrosła o 120 tys. i wyniosła 4,64 mln;  

•                    średni wzrost płac (bez premii) wyniósł 2,2% w skali roku.

Publikację danych statystycznych dot. poziomu bezrobocia komentuje się głównie w kontekście zbliżającego się referendum i spowolnienia polityk zatrudnieniowych wśród brytyjskich pracodawców. Eksperci twierdzą, że w przypadku negatywnego wyniku referendum, perspektywa negocjacji nowych warunków członkostwa wprowadziłaby groźne krótkoterminowe zaburzenia na miejscowym rynku pracy. Część komentatorów twierdzi, że ewentualne wyjście UK z UE spowodowałoby też nierównowagę w podaży pracowników w dłuższej perspektywie, głównie ze względu na prawdopodobnie niższą liczbę obywateli UE migrujących zarobkowo. Wg prognoz niezależnych instytutów badań, w przypadku wyjścia UK z UE, brytyjski rynek utraciłby blisko 500 tys. miejsc pracy.

Nie wszyscy eksperci są zdania, że przyczyną wzrostu poziomu bezrobocia jest zbliżające się referendum. Część z nich twierdzi, że zagadnienia unijne, w tym przyjęcie pakietu kompromisowego (ws. przyszłych relacji UK z UE) zdominowały debatę w UK dopiero pod koniec okresu statystycznego poddanego badaniu, co prawdopodobnie wcale nie przekładało się na niepewność pracodawców w stosunku do zatrudniania pracowników. Zdaniem ekspertów, większy wpływ na wstrzymanie polityk zatrudnieniowych mógł mieć wzrost płacy minimalnej, i związany z nim wzrost kosztów zatrudnienia (od 1 kwietnia br. stawka płacy minimalnej wynosi 7,20 GBP/h).

W najbliższych miesiącach spodziewany jest nieznaczny wzrost poziomu bezrobocia, wynikający zarówno z przyczyn wewnętrznych UK (wzrost kosztów zatrudnienia, referendum unijne), jak i międzynarodowych (m.in. słabnące tempo gospodarek światowych). Analitycy rynku podkreślają jednak, że kondycja brytyjskiego rynku pracy jest dobra i porównywalna z okresem sprzed kryzysu. Powodem do niepokoju będą dopiero niekorzystne informacje nt. wzrostu poziomu bezrobocia w drugiej połowie roku.

(Oprac. M. Kozak, Wydział Ekonomiczny Ambasady RP w Londynie)