Opinia do założeń makroekonomicznych do budżetu państwa na 2016 r.
2015-06-10
Przedstawiamy opinię Konfederacji Lewiatan do założeń makroekonomicznych do budżetu państwa na 2016 r., propozycje poziomu minimalnego wynagrodzenia w 2016 r. oraz propozycja wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej.
Zgodnie z ustawą z dnia 6 lipca 2001 r. o Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych (z późniejszymi zmianami) Konfederacja Lewiatan przedstawia propozycje ws wzrostu w 2016 r.:
a) wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej,
b) minimalnego wynagrodzenia.
Propozycja Konfederacji Lewiatan dot.wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2016 r.
Konfederacja Lewiatan proponuje, aby w 2016 r. utrzymany został poziom funduszu płac w państwowej sferze budżetowej. Oznacza to, że wzrost wynagrodzeń może nastąpić jedynie w wyniku ograniczenia wielkości zatrudnienia w państwowej sferze budżetowej i będzie pochodną skali tego ograniczenia. Natomiast wzrost zatrudnienia będzie oznaczał konieczność zmniejszenia wynagrodzeń.
Propozycja Konfederacji Lewiatan dot. wskaźnika wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2016r.Konfederacja Lewiatan proponuje, aby minimalne wynagrodzenie w 2016 r. wyniosło 1800 zł, czyli aby wzrosło w stopniu wyższym niż wynika to z ustawy z dnia 10 października o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (poziom minimalnego wynagrodzenia w roku poprzednim powiększony o inflację oraz o 2/3 wzrostu PKB, gdy minimalne wynagrodzenie jest niższe niż 50%).
Uwagi Konfederacji Lewiatan do wstępnych założeń makroekonomicznych do budżetu państwa na 2016 r. (na podstawie Wieloletniego Planu Finansowego Państwa)1) Prognozowane tempo wzrostu PKB - 3,8%
Dane dotyczące sytuacji w polskiej gospodarce w ciągu pierwszych miesięcy 2015 r. wskazują, że PBK wzrośnie w br. w stopniu wyższym niż prognozowane przez rząd w Programie Konwergencji 3,4%.
Rośnie produkcja sprzedana przemysłu ( w ciągu 4. miesięcy br. wzrosła o 4,4%, jednak dynamika spowalnia), rośnie sprzedaż detaliczna (w cenach stałych wzrost w ciągu 4. miesięcy o 3,4%, nominalnie brak zmiany), rosną płace w sektorze przedsiębiorstw (nominalny wzrost w ciągu 4 miesięcy 2015 r. - 3,8%, co przy deflacji w tym okresie na poziomie 1,4% daje istotny, bo ponad 5%-wy wzrost realnych wynagrodzeń). Rośnie także zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw (zatrudniających 10 i więcej pracowników) - w ciągu 4. miesięcy br. zatrudnienie wzrosło o 1,1%, co wraz ze wzrostem wynagrodzeń zwiększyło fundusz płac w sektorze przedsiębiorstw o prawie 6,5%.
Niezbyt silnie, ale jednak poprawia się sytuacja gospodarcza u naszych głównych partnerów handlowych. Wpływa to na utrzymywanie się wysokiej dynamiki eksportu - w ciągu 1. kwartału 2015 r. export wzrósł o 5,2% r/r (euro). Przy spadku importu export netto ciągle był zatem w pierwszych miesiącach 2015 r. czynnikiem wzrostu PKB.
Bardzo silnie wzrosły w 1. kwartale br. inwestycje w gospodarce (o 11,4%). Przedsiębiorstwa średnie i duże (50+) zwiększyły nakłady na inwestycje realnie o 14,6%.
W efekcie PKB wzrosło w 1. kwartale 2015 r. o 3,6%. I wszystko wskazuje na to, że dynamika będzie w kolejnych kwartałach rosła, aż do 4% w 4. kwartale br. Polska gospodarka ma zatem szansę na wzrost w całym 2015 r. na poziomie 3,7-3,8%. Podnosi to istotnie bazę dla wzrostu PKB w 2016 r. Osiągniecie wzrostu PKB o 3,8% w 2016 r. będzie przy takiej bazie bardzo trudne. Tym bardziej, że przed Polską wybory parlamentarne i ryzyka dla gospodarki z tym związane (obietnice wyborcze i potrzeba realizacji przynajmniej części z nich, niezależnie od tego, kto utworzy nowy rząd).
Konfederacja Lewiatan w kontekście:
§ wyższego od wcześniej prognozowanego wzrostu PKB w 2015 r., a więc wyższej bazy dla wzrostu PKB w 2016 r.,
§ wysokiej dynamiki inwestycji w 2015 r. (prognoza), którą trudno będzie utrzymać w 2016 r.,
§ wzrostu importu wynikającego ze wzrostu gospodarczego, co będzie skutkowało ujemną kontrybucją eksportu netto do PKB,
uważa że prognozy wzrostu PKB w 2016 r. powinny zostać skorygowane do poziomu 3,5-3,6%.
I to mimo wzrostu spożycia indywidualnego w wyniku rosnącego zatrudnienia i wynagrodzeń, czyli poprawiającej się sytuacji na rynku pracy. A także mimo zakładanego przez nas silniejszego niż prognozowany w WPF wzrostu zapasów.
a) prognozowany wzrost spożycia prywatnego - 3,7%
Założenie dotyczące spożycia prywatnego jest dla prognoz wzrostu PKB oraz prognoz dochodów budżetowych w 2015 r. kluczowe. Rząd założył wzrost spożycia indywidualnego na poziomie 3,7% przy jednoczesnym założeniu wzrostu liczby pracujących w gospodarce narodowej o 0,7% i spadku bezrobocia (wg metodologii BAEL z 8,2% w 2015 r. do 7,6% w 2016 r.). Jednocześnie prognozuje wzrost kosztów pracy (których głównym elementem jest wynagrodzenie) na 1 zatrudnionego o 3,5%. Koszty pracy ogółem mają wzrosnąć o 4,4 proc. W podobnym tempie wzrośnie zatem, wg projekcji zawartych w WPF, r/r fundusz płac.
Są podstawy do zakładania, że inne elementy dochodu rozporządzalnego gospodarstw domowych, w tym przede wszystkim dochody z tytułu umów cywilno-prawnych, a także dochody z działalności gospodarczej wzrosną w podobnym stopniu. Trudniej prognozować wzrost dochodów kapitałowych, ale ich udział w dochodach rozporządzalnych jest relatywnie nieduży.
Prognozy Konfederacji Lewiatan dotyczące wzrostu wynagrodzeń są wyższe - ok. 6% nominalnie r/r. Nasze założenia dotyczące wzrostu zatrudnienia pokrywają się z założeniami rządowymi. W efekcie fundusz płac powinien wzrosnąć w 2016 r. ponad 7% (nominalnie).
Wg prognoz Konfederacji Lewiatan inflacja w 2016 r. wyniesie 1,5%. Realnie zatem fundusz płac powinien wzrosnąć o ponad 5,5%, Jest zatem podstawa do prognozowania wzrostu spożycia indywidulanego na założonym w WPF poziomie 3,7%.
Chcielibyśmy jednak zwrócić uwagę na argumentację, która pojawia się Programie konwergencji'2015. MF pisze (s. 14)" „...oczekuje się, że (...) w kolejnych latach - wraz z oczekiwanym polepszeniem indeksu nastrojów konsumentów dzięki lepszej koniunkturze - przyspieszy do 3,8%". Taki zapis sugeruje, że spożycie indywidulane wzrośnie dzięki wpływowi dobrej koniunktury na indeks nastrojów konsumentów. Postulowalibyśmy zapis „...dzięki wpływowi dobrej koniunktury na nastroje konsumentów...", a nie na indeks.
b) prognozowany wzrost inwestycji (nakłady brutto na środki trwałe) - 6,1%
W 1. kwartale 2015 r. nakłady brutto na środki trwałe wzrosły o 11,4%. Wg prognoz Konfederacji Lewiatan inwestycje w całym 2015 r. będą wyższe o 8-9% r/r.
Rosnący popyt konsumpcyjny i eksport doprowadził do zwiększenia i tak już wysokiego wykorzystania mocy wytwórczych. Przedsiębiorstwa zaspakajały ten rosnący popyt zwiększeniem wykorzystania zapasów (w 1. kwartale 2015 r. zapasy spadły o prawie 12%). Ale jednocześnie inwestowały (wzrost inwestycji w 1. kwartale br. o 11,4%). Podobna dynamika inwestycji (8-9%), wg prognoz Konfederacji Lewiatan, utrzyma się w całym 2015 r. Da to w efekcie wzrost potencjału wytwórczego gospodarki do poziomu wymaganego przez popyt. I jednocześnie oznacza, że inwestycje w 2016 r. będą miały w dużej mierze charakter modernizacyjny, a nie wzrostowy. A tym samym ich dynamika będzie niższa niż w 2015 r. (będzie tu działał także efekt wysokiej bazy).
W 2015 r., podobnie jak w latach poprzednich, inwestycje nie natrafiają jeszcze na barierę finansowania, bowiem przedsiębiorstwa zakumulowały w ostatnich latach kapitał, który pozwala im finansować część inwestycji ze środków własnych, a także tworzy podstawę
do efektywnej współpracy z bankami. Tym bardziej, że płynność gotówkowa firm jest ciągle bardzo wysoka (w 1. kwartale br. 37,8% bieżących zobowiązań przedsiębiorstwa 50+ były w stanie spłacić natychmiast). Jednak w 2016 r. dostęp firm do zewnętrznego finansowania na potrzeby inwestycyjne może być trudniejszy, przede wszystkim ze względu na nowe regulacje dotyczące sektora bankowego (a jest ich dużo, np. nowa ustawa o BFG, której skutki dla sektora bankowego to 24 mld zł do 2024 r., czy też regulacja doraźna związana z koniecznością ratowano SKOKów - wyższa opłata na BFG tylko na ten cel to dodatkowo /poza już wpłaconymi 3,2 mld zł/ od 3 do 7 mld zł), a także niskie stopy procentowe. Zmniejszy to możliwości finansowania gospodarki.
Trudno w tej chwili odpowiedzieć na pytanie o wartość inwestycji finansowanych ze środków publicznych w 2016 r., bowiem wykorzystanie (inwestowanie, mamy nadzieję) środków europejskich dopiero się zaczyna. Fundusze europejskie z nowej perspektywy finansowej 2014-2020 zostały już uruchomione, ale skala tego „uruchomienia" jest na razie bardzo mała (na razie tylko przez NCBiR). Można jednak zakładać, że w przyszłym roku środki europejskie istotnie wesprą inwestycje publiczne. Natomiast informacje od przedsiębiorców dotyczące inwestycji w 2016 r. wskazują, że trudno będzie im utrzymać w 2016 r. wzrost nakładów na środki trwałe z 2015 r. Natomiast mogą wzrosnąć inwestycje w B+R, bowiem jak pisze MF w Programie konwergencji'2015 (s.15): „w Ministerstwie Finansów trwają też prace analityczne dotyczące wprowadzenia ulgi w podatku dochodowym na wydatki związane z ponoszeniem nakładów na badania i rozwój", a prezydencki projekt ustawy wprowadzającej takie zmiany jest już w Sejmie. Przyjęcie tej ustawy jeszcze w tej kadencji Sejmu nie wpłynie
w sposób znaczący na poziom i dynamikę inwestycji, ale może zapoczątkować istotne zmiany w charakterze inwestycji w średnim i długim okresie.
Prognoza wzrostu inwestycji w 2016 r. o 6,1% r/r jest w opinii Konfederacji Lewiatan realna.
c) prognozowany wzrost zapasów (rzeczowych środków obrotowych) - 0,8%
Od 2. kwartału 2012 r. zapasy przedsiębiorstw maleją (poza 2. i 3. kwartałem 2014 r.). Silny spadek zapasów miał też miejsce w 1. kwartale 2015 r. Wzrost popytu krajowego, a także wzrost popytu zewnętrznego (export), a tym samym wzrost sprzedaży przedsiębiorstw odbywał się zatem w dużym stopniu przy wykorzystaniu zapasów. Rosnący dalej popyt krajowy i eksport powinien wymusić nie tylko zwiększenie inwestycji, ale także dostosowanie poziomu zapasów do rosnącej sprzedaży. Jednak dotychczasowe trendy pokazują, że przedsiębiorstwa niechętnie ograniczają swoją szybką i gotówkową płynność finansową przez zwiększanie zapasów. Doświadczenia firm wynikające z zatorów płatniczych mogących prowadzić do zaburzeń w płynności finansowej są tu ważną „zmienną decyzyjną".
W opinii Konfederacji Lewiatan prognozowany przez rząd niski wzrost zapasów w 2016 r. ma merytoryczne uzasadnienie, aczkolwiek należy go uznać za zachowawczy.
d) prognozowana ujemna kontrybucja exportu netto do PKB - wzrost eksportu o 5,9% a importu o 6,1%
Rząd prognozuje wzrost eksportu w 2016 r. o 5,9% oraz wzrost importu o 6,1%. W efekcie export netto obniży w 2016 r. dynamikę PKB.
Głównym partnerem handlowym Polski są Niemcy. Trafia na ten rynek ponad 25% naszego eksportu (w 1. kwartale 2015 r. nawet 27,5% i to mimo spadkowej tendencji w niemieckim przemyśle w. 1. kwartale). Kwietniowe dane z gospodarki niemieckiej pokazują już odwrócenie trendu, bowiem produkcja sprzedana przemysłu wzrosła tam o prawie 1% m/m. Daje to szanse na utrzymanie ponad 5% wzrostu eksportu w 2015 r. (w euro). Rośnie także (powoli, ale jednak) liczba firm-eksporterów. Powoli poprawia się także sytuacja w całej UE, a szczególnie w krajach strefy euro. Wszystko wskazuje zatem, że istnieje szansa na utrzymanie ponad 5% dynamiki eksportu także w 2016 r.
Import po 3. miesiącach 2015 r. był niższy niż w tym samym okresie 2014 r. o 1%, co pozytywnie wpłynęło na wzrost PKB w 1. kwartale br. Nie można jednak zakładać, przy prognozowanym wzroście PKB powyżej 3% (tak w 2015 r. jak i w 2016 r.), że import nie będzie rósł. Tym bardziej, że istotny jest tu kurs złotego do innych walut, który w perspektywie 2016 r. powinien pokazać wzmacnianie się polskiej waluty. A to oznacza niższe koszty importu, a tym samym rosnący także z powodu większej siły polskiego pieniądza import. Jednak ze względu na niestabilność sytuacji na rynkach walutowych, która dotyka szczególnie (jeśli chodzi o nasz region) polskiego złotego, trudno prognozować na ile silniejszy zloty wzmocni tendencje importowe.
W opinii Konfederacji Lewiatan założenie rządu o ujemnym wpływie eksportu netto na wzrost PKB jest uzasadnione. Jednak jego siła będzie zależała od kursu złotego głównie wobec euro i dolara.
Uwzględniając wszystkie powyższe uwagi Konfederacja Lewiatan uważa, szczególnie przy dotychczasowych pozytywnych sygnałach z rynku, że przyjęte wstępne makroekonomiczne założenia do budżetu na 2016 r. są wykonalne, aczkolwiek realna poprawa sytuacji w 2015 r. względem wcześniejszych prognoz może osłabiać możliwość ich osiągnięcia (wzrost bazy).
2) Prognozowane tempo wzrostu cen - 1,7%
W opinii Konfederacji Lewiatan rząd przyjął neutralny scenariusz dotyczący wzrostu wskaźnika cen w 2016 r. Aczkolwiek ostatnia prognoza inflacji przygotowana przez NBP (marzec 2015) mówi o CPI na 2016 r. na poziomie 0,9%.
Konfederacja Lewiatan prognozuje inflację w 2016 r. na poziomie 1,6-1,7%. Z jednej strony mamy (i będziemy mieć) ciągle niezbyt szybki wzrost gospodarczy na świecie skutkujący niskim wzrostem cen surowców, w tym surowców energetycznych. Z drugiej strony należy oczekiwać nie tylko wzrostu płac, ale także już niewielkiej presji płacowej, która będzie wynikała z coraz silniej odczuwalnego niedopasowania strukturalnego na rynku pracy (już dzisiaj przedsiębiorcy coraz silniej na to wskazują), ale także z planowanego przez rząd silniejszego niż mówi o tym ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę
od 1 stycznia 2016 r. Szybszy niż minimum ustawowe wzrost minimalnego wynagrodzenia wywoła presje na wzrost pozostałych wynagrodzeń, wynikającą z konieczności zachowania dotychczasowych relacji między tymi wynagrodzeniami a płacą minimalna.
Na wzrost inflacji powyżej prognozowanych przez Lewiatan 1,6-1,7% w 2016 r. wpływ może mieć zmiana struktury konsumpcji - ze względu wzrost wynagrodzeń i poprawę skłonności do konsumpcji, konsumenci będą zmieniać strukturę konsumpcji zwiększając w niej udział dóbr objętych podstawową stawką VAT, a także akcyzą. Zwiększony popyt na dobra ponadpodstawowe wpłynie na wzrost ich cen, a tym samym na wzrost inflacji.