Posłowie koalicji rządowej blokują rozwój teleinformatyczny regionów!

Połączone sejmowe komisje: Samorządu Terytorialnego i Zdrowia odrzuciły dziś propozycję liberalizacji przepisów dotyczących rozbudowy infrastruktury teleinformatycznej w regionach uzdrowiskowych. Oznacza to, że 44 miejscowości, w tym np. część Krakowa i Sopotu, skazane są na bycie technologicznym skansenem, a ich mieszkańcy i goście na cyfrowe wykluczenie. W tych miejscach infrastruktura przestała się rozwijać w 2005 r.

Obowiązująca od 2005 r. ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych. skutecznie blokuje rozwój sieci i skazuje 44 miejscowości posiadające status uzdrowiska na bycie technologicznym skansenem, a ich mieszkańców i gości na cyfrowe wykluczenie. Oprócz takich, o charakterze stricte uzdrowiskowym, są również popularne miejscowości turystyczne np.: Sopot, Krynica, Kołobrzeg, Konstancin Jeziorna, Augustów, Ustka oraz część Krakowa. W tych miejscach infrastruktura przestała się rozwijać w 2005 r., blokując zarówno świadczenie tam nowoczesnych usług opartych na telefonii komórkowej, jak i nie mogąc sprostać tak dużej liczbie nowych abonentów.

Zakaz nie przyczynia się do poprawy ochrony uzdrowiskowej, a jedynie blokuje rozwój infrastruktury. W uzdrowisku istniejącym przed wejściem w życie ustawy jest infrastruktura z 2005 r., a w miejscowościach, które uzyskają status uzdrowiska w kolejnych latach będzie infrastruktura nowocześniejsza. Zapis nie kreuje więc identycznych dla wszystkich miejscowości standardów, stanowi jedynie, że od dnia uzyskania statusu uzdrowiska infrastruktura przestaje się rozwijać.

Tymczasem ani rządowy ani komisyjny projekt ustawy nie uwzględnia postulatów przedsiębiorców telekomunikacyjnych, wspartych głosami branżowych ekspertów: Ministerstwa Infrastruktury, UKE. PIIT, GOPR, Instytutu Wschodniego oraz Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych. Prezes UKE w pismach do Komisji dwukrotnie wykazała bezzasadność utrzymywania zakazu w obecnej formie! Również Ministerstwo Zdrowia w komunikacie prasowym z dnia 16 lipca 2010 r. deklarowało, iż kierownictwo resortu zdrowia nie jest przeciwne zniesieniu zakazu instalowania stacji bazowych w strefie uzdrowiskowej „A".

Lewiatan zwraca uwagę na brak istotnych, opartych o wiarygodne badania przesłanek stanowiących uzasadnienie obowiązujących od 2005 r., i zachowanych w obecnej nowelizacji przepisów blokujących rozwój sieci komórkowych w 44 gminach w Polsce.

W 2005 r., kiedy ustawa w obecnym kształcie wchodziła w życie, problem nie istniał. Jednak przez ostatnie 5 lat rynek telefonii komórkowej rozwijał się niezwykle dynamicznie, także pod względem zmieniających się technologii wymagających innych parametrów dotyczących gęstości sieci nadajników. Według danych GUS w III kwartale 2004 roku było 21 milionów użytkowników telefonii komórkowej, obecnie ich ilość szacuje się na ponad 45 milionów. W momencie powstawania i w pierwszych latach obowiązywania ustawy nie przewidywano aż tak błyskawicznego rozwoju rynku, stymulowanego spadkiem cen oraz pojawieniem się nowych, popularnych usług, takich jak nie znany w chwili wejścia w życie ustawy mobilny internet. Warto także wspomnieć o pojawieniu się zupełnie nowych zastosowań łączności opartej o telefonię komórkową nazwanych e-medycyną - m.in. zdalne monitorowanie holterów, możliwość przesyłania obrazów z urządzeń typu USG czy tomograf komputerowy do opracowania lub konsultacji lekarzy w innych ośrodkach. Zastosowanie tego typu rozwiązań ma charakter rosnący z każdym rokiem, zarówno jeżeli chodzi o ilość pacjentów, jak i typów usług. Tymczasem infrastruktura w miejscowościach uzdrowiskowych przestała się rozwijać w 2005 r., blokując zarówno świadczenie tam nowoczesnych usług opartych na telefonii komórkowej, jak i nie mogąc sprostać tak dużej liczbie nowych abonentów.

Według Lewiatana przepisy nie powinny wykluczać możliwość instalowania stacji nadawczych co do zasady, a jedynie w oparciu o rzeczywiste przesłanki. Dlatego zaproponowaliśmy projekt zmiany, przywracający spójność prawną ustawy: zmienia zbyt ogólne sformułowania, jednocześnie utrzymuje go dla instalacji mogących, na skutek niespełniania norm wynikających z przepisów, wywierać szkodliwy wpływ na zdrowie i środowisko.

 

W naszym przekonaniu przedstawione przez nas rozwiązania to bezpieczny kompromis pomiędzy utrzymaniem unikalnego charakteru uzdrowisk, a nie skazywaniem ich na status telekomunikacyjnego skansenu, równocześnie pełnią funkcję dodatkowego gwaranta realizacji zapisów odpowiednich ustaw.

Lewiatan w pełni rozumie obawy Ministerstwa związane ze zniesieniem zakazu. Zapewniamy jednak, że zarówno krajowy system prawny, jak i organy odpowiedzialne za nadzór nad przestrzeganiem przez operatorów norm oddziaływania na środowisko stanowią niezwykle skuteczną ochronę przed wszelkimi potencjalnymi zagrożeniami.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan