Odpowiedź na List otwarty Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego

W związku z zarzutami wobec PKPP Lewiatan przedstawionymi w Liście otwartym Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego widzimy konieczność wyjaśnienia kluczowych kwestii w tym zakresie

Kwestia refundacji leków ze środków publicznych nie może być jedynie domeną zastrzeżoną dla środowisk lekarzy specjalistów oraz urzędników Ministerstwa Zdrowia. Nie rozumiemy oburzenia Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego z powodu potrzeby uwzględniania względów biznesowych wszędzie tam, gdzie ma miejsce wydawanie ogromnych środków z podatków i składek naszego społeczeństwa. Zarządowi Głównemu PTD nie wolno odmawiać organizacji pracodawców prawa do wypowiadania się na temat racjonalności ekonomicznej i finansowej takiej, a nie innej decyzji refundacyjnej.

PKPP Lewiatan nigdy nie popierał wyłączenia dostępu chorych na cukrzycę do leków refundowanych. Wręcz przeciwnie, w trosce o zdrowie i dobro pacjentów - zgodnie z tendencjami światowymi - proponowaliśmy 100 % refundację długodziałających analogów insuliny wszystkim chorym na cukrzycę, którzy mogą odnieść korzyści z ich stosowania i spełniają określone kryteria. Rozwiązanie to jest korzystne dla chorych, ale nie jest wariantem maksymalnie korzystnym dla importerów analogów. Niestety Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego w ogóle nie odniósł się w swoim Liście Otwartym do powyższej propozycji, która była sednem naszej konferencji prasowej 22 listopada 2010 roku.

W Polsce, według różnych danych, żyje od 450 tys. do 700 tys. pacjentów leczonych insulinami (580 tys. na podstawie danych rynkowych IMS). Szacuje się, że 1 do 2% chorych przyjmujących insulinę jest zagrożonych ciężką poranną hipoglikemią. Stanowi to ok. 7 000 - 10 000 pacjentów. Jest to jedyna grupa chorych mająca wskazania do zastosowania analogów długodziałających, ponieważ tylko ta grupa może odnieść korzyść z ich stosowania. Nie istnieją bowiem twarde kliniczne dowody na przewagę analogów długodziałających nad insuliną klasyczną w innych wskazaniach.

Natomiast w przypadku proponowanej przez Ministerstwo Zdrowia i tak przez PTD bronionej powszechnej refundacji, pacjenci rzeczywiście potrzebujący analogów długodziałających będą zmuszeni do wysokiej dopłaty. Konsekwencją tego typu rozwiązania będzie więc faktyczna dyskryminacja stosunkowo wąskiej grupy chorych, u których stosowanie tych leków rekomendują wszystkie istotne agencje refundacyjne zarówno z terytorium UE, jak i spoza niej.

Podsumowując, nie potrafimy znaleźć wytłumaczenia, dlaczego według Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego lepiej będzie, żeby chorzy na ciężką postać cukrzycy, mający skłonność do zagrażających życiu hipoglikemii mieliby dopłacać ok. 1000 - 1700 zł rocznie do swojej terapii (średnio pacjent potrzebuje 10 opakowań rocznie) zamiast otrzymywać ten lek za darmo.

Ponadto informujemy, że wbrew twierdzeniom opublikowanym w stanowisku PTD, uczestnikami naszej konferencji prasowej byli wybitni specjaliści w zakresie: farmakoekonomiki, niezależnych badań naukowych EBM, klinicyści oraz uznani i renomowani międzynarodowi eksperci.

Wobec powyższego uważamy, że twierdzenie zawarte w Liście otwartym PTD mówiące o tym, że podczas konferencji PKPP Lewiatan manipulował faktami jest nieprawdziwe i narusza nasze dobre imię.


Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan