Polski Ład. Przedsiębiorców przeraża podatkowy chaos
2021-09-09
Budzi przerażenie perspektywa, że ustawa podatkowa wchodząca w skład Polskiego Ładu może zostać uchwalona jeszcze we wrześniu, a następnie ogłoszona na miesiąc przed rozpoczęciem kolejnego roku podatkowego. Tak obszerne i istotne zmiany wprowadzane do wszystkich kluczowych ustaw podatkowych oraz ingerujące w interesy praktycznie wszystkich przedsiębiorców, nie mogą być uchwalane w pośpiechu - przekonuje ekspert Konfederacji Lewiatan.
Komentarz Przemysława Pruszyńskiego, doradcy podatkowego, eksperta Konfederacji Lewiatan
Minął tydzień od upływu terminu na zgłaszanie uwag w ramach konsultacji społecznych ustawy podatkowej wchodzącej w skład Polskiego Ładu. Przekazaliśmy setki merytorycznych uwag, wykazaliśmy jak fatalnie napisany i szkodliwy społecznie będzie Polski Ład. Zaapelowaliśmy o wydłużenie procesu legislacyjnego i procedowanie zmian w sposób zapewniający możliwość omówienia z zainteresowanymi zgłaszanych uwag i postulatów. Zaprotestowaliśmy przeciwko drastycznej podwyżce podatków dla przedsiębiorców i pracowników, nie tylko związanej z wprowadzeniem naliczanej od dochodu i nie odliczanej od podatku składki zdrowotnej, ale także wynikającej z dziesiątek innych zmian, których celem jest pozbawienie firm prawa do rozpoznawania w kosztach uzyskania przychodów wielu podstawowych wydatków związanych z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa.
Tak obszerne i istotne zmiany, które proponuje rząd, wprowadzane do wszystkich kluczowych ustaw podatkowych oraz ingerujące w interesy praktycznie wszystkich przedsiębiorców, nie mogą być uchwalane w pośpiechu.Wrażliwa materia prawa podatkowego powinna charakteryzować się najwyższą starannością ustawodawcy. Już obecnie mamy jeden z najgorszych i najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych na świecie. Można było sądzić, że już nie może być gorzej, a jednak rząd pokazuje, że może, i z niezrozumiałym dla nikogo uporem dąży, żeby tak było.
Dziesiątki przekazanych opinii i setki stron uwag, nikogo nie interesowały, po kilku dniach od ich przekazania, rządzący na twitterze i na konferencjach prasowych, mówią, że wprowadzają zmiany nie pokazując nowej wersji projektu, że obniżają podwyżkę podatków, którą wcześniej nazywali historyczną obniżką oraz w imię sprawiedliwości społecznej wprowadzą nowy podatek dla tych, którzy w ich ocenie płacą za mało, albo w ogóle nie płacą podatków.
I w ten sposób z historycznej podwyżki podatków praktycznie dla wszystkich przedsiębiorców, mamy deklarację historycznej podwyżki obciążeń wszystkich obywateli, którzy pomimo, że z roku na rok płacą coraz wyższy podatek inflacyjny, zapłacą także minimalny podatek przychodowy, który naliczą i przekażą do budżetu największe korporacje. Tak samo jak wszyscy płacimy podatek bankowy (w cenach za usługi banków), podatek od sprzedaży detalicznej (w cenach artykułów kupowanych w marketach), podatek cukrowy (w cenach napojów), podatek mocowy (w cenach prądu) i wiele innych podatków i opłat.
Zapowiedź wprowadzenia podatku przychodowego potwierdza całkowity brak przewidywalności polskiego systemu podatkowego, pogłębia nieufność obywateli i inwestorów do państwa i stanowionego przez nie prawa. Obnaża brak wiedzy decydentów Na temat funkcjonowania firm. W jaki sposób tworzone i realizowane są wieloletnie plany budżetowe związane z inwestycjami, wynagrodzeniami i rozwojem przedsiębiorstw. Dlaczego ich powodzenie zależy od stabilności i przewidywalności otoczenia regulacyjnego, którego nie da się zbudować, jeżeli bardzo istotne zmiany podatkowe oraz nowe podatki wprowadzane są w końcówce roku bez konsultacji społecznych, jakichkolwiek analiz i oceny skutków regulacji.
Konfederacja Lewiatan