Branże kreatywne przeciwne zniesieniu geoblokowania
2017-05-11
Przyjęcie poprawek Parlamentu Europejskiego, który zaproponował rozszerzenie zakazu tzw. geoblokowania również na treści objęte prawami autorskimi (muzyka, gry, oprogramowanie i e-booki), odbiłoby się negatywnie na kondycji krajowego przemysłu kreatywnego i dostępności ofert uwzględniających lokalne gusta i potrzeby kulturowe, wzmocniło korporacje międzynarodowe i w perspektywie długofalowej spowodowałoby wzrost cen na rynkach krajowych - uważa Konfederacja Lewiatan.
W Komitecie ds. rynku wewnętrznego i ochrony konsumentów w Parlamencie Europejskim (IMCO PE) odbyło się głosowanie w sprawie poprawek do projektu rozporządzenia ws. geoblokowania. Uniemożliwia lub utrudnia ono odbiorcom z innych państw Unii Europejskiej korzystanie z treści cyfrowych lub żąda za nie wyższej ceny. W tej chwili trwają prace w Radzie UE, które mają na celu ustosunkowanie się do zmian zaproponowanych przez Parlament.
Projekt regulacji ma na celu wprowadzenia zakazu geoblokowania, w sytuacji gdy jest on nieuzasadniony i ma charakter dyskryminacyjny, tj. uniemożliwia konsumentom dostęp i możność nabywania określonych produktów lub usług ze strony internetowej w innym państwie członkowskim, prowadzi do przekierowywania użytkownika na lokalną stronę internetową bądź polega na odmowie dostarczenia towaru/usługi lub możliwości realizacji płatności ze względu na lokalizację lub miejsce zamieszkania użytkownika.
Konfederacja Lewiatan zajęła głos w konsultacjach poprawek IMCO PE, koordynowanych na poziomie krajowym przez Ministerstwo Rozwoju. Przedsiębiorcy krytycznie odnieśli się do pomysłu włączenia treści chronionych prawem autorskim do zakresu rozporządzenia. Na obecnym etapie usługi audiowizualne i usługi komunikacji elektronicznej pozostają poza zakresem tej regulacji.
Konfederacja Lewiatan