Należy szybko zakończyć renegocjacje długoterminowych kontraktów
2016-12-06
Obowiązkowa stawka 13 zł i wzrost minimalnego wynagrodzenia do 2.000 zł wiążą się z obowiązkiem waloryzacji. W przypadku zmiany płacy minimalnej, stawki VAT oraz zasad podlegania ubezpieczeniom społecznym lub wysokości składki na ZUS, strony umów długoterminowych zobligowane są do renegocjacji zawartych kontraktów - w sytuacji, w której czynniki te mają wpływ na koszty wykonania zamówienia przez wykonawcę - przypomina Konfederacja Lewiatan.
Stawka godzinowa na poziomie 13 złotych w umowach zleceniach i minimalne wynagrodzenie w wysokości 2.000 zł będzie obowiązywać od 1 stycznia 2017 roku. Nowe regulacje mają szczególne znaczenie w kontekście zamówień publicznych i kontraktów trwających w dniu wejścia w życie nowych rozwiązań. Uwzględnienie w budżetach administracji państwowej oraz samorządów kosztów m.in. stawki 13 zł czy podwyższenia płacy minimalnej są więc niezbędnymi krokami, dzięki którym skorzystają wszyscy uczestnicy rynku pracy. Waloryzacja obowiązujących umów korzystnie wpłynie także na sektor zamówień publicznych. Zamawiający zyskają bowiem gwarancję kontynuacji zawartego kontraktu i tym samym nie będą narażeni na kosztowne przestoje i wydatki związane z rozpoczęciem nowego postępowania przetargowego.
- Waloryzacja umów zabezpiecza nie tylko miejsca pracy, ale również interes zatrudnionych i zamawiających. Dotychczas notowano liczne przykłady wyboru ofert ze stawkami w granicach 5-7 zł za godzinę brutto - czyli nawet o połowę niższymi niż minimalne krajowe wynagrodzenie. Regulacje wchodzące w 1 stycznia przyszłego roku to najwyższa podwyżka na rynku pracy, jaka dotychczas miała miejsce. Nowe warunki wynagradzania pracowników z pewnością pozwolą uzdrowić rynek pracy, ale nie zapominajmy, że mogą także wiązać się z redukcją zamówień przez sektor komercyjny. Takie ograniczenie miało miejsce na początku 2016 roku, kiedy weszło w życie ozusowanie umów zleceń. Wówczas zakres zamówień sektora komercyjnego spadł o 15%, a 45 tys. pracowników straciło pracę. Od 1 stycznia 2017 spadek ten może osiągnąć kolejne 15%, co oznacza podobną skalę zwolnień. Kluczowe w asymilowaniu tak dużej siły roboczej pozbawionej pracy będą miały nowelizacje zamówień publicznych - za sprawą waloryzacji oraz klauzul społecznych więcej osób wyszło wreszcie z szarej strefy, a dzięki temu nawet przy tak dużych zwolnieniach nie wzrosło bezrobocie - mówi Marek Kowalski, przewodniczący Zespołu ds. Zamówień Publicznych przy Radzie Dialogu Społecznego, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Zamawiający zawsze powinien wkalkulować w budżecie wynagrodzenia pracowników z uwzględnieniem podatków, składek na ubezpieczenia - także w tej części, którą obowiązkowo odprowadza pracownik. Zmiany w obszarze wysokości minimalnej stawki godzinowej oraz płacy są wynikiem wspólnego i konsekwentnego działania zarówno związków zawodowych, jak i pracodawców. Intencją ustawodawcy było zabezpieczenie interesu pracowników. Jednak - bez renegocjacji długoterminowych umów - cel ten nie zostanie osiągnięty. W związku z tym uczestnicy rynku zamówień publicznych powinni sfinalizować je przed 1 stycznia 2017 roku.
Więcej informacji na blogu kowalski.blog.onet.pl oraz twitter.com/MarekKowalski.
Konfederacja Lewiatan