Za dużo obietnic, za mało konkretów

W gospodarczej części debaty Beata Szydło i Ewa Kopacz nie odpowiedziały na pytania zadane przez dziennikarzy, ale mniej obaw budzą wśród przedsiębiorców obietnice złożone przez szefową PO - uważa Konfederacja Lewiatan.

Na pytanie ile będą kosztowały obietnice wyborcze i jak zostaną sfinansowane Beata Szydło stwierdziła, że „nikomu w Polsce nie trzeba zabierać, ponieważ w Polsce jest dość pieniędzy". Czyżby kandydatka PiS na stanowisko premiera nie wiedziała, że co roku, nawet w okresie szybkiego wzrostu gospodarczego, mamy ogromny deficyt finansów publicznych? Dodatkowe świadczenia socjalne można sfinansować albo dzięki przyspieszeniu wzrostu gospodarczego, albo poprzez wzrost podatków. Skoro kandydatka PiS na premiera nie przedstawiła żadnych działań, które zamierza podjąć, aby zwiększyć inwestycje i zatrudnienie, a w konsekwencji wpływy podatkowe, to pozostaje jedynie zwiększenie wpływów z podatków - podsumowuje Konfederacja Lewiatan.


Zapowiedź, że dodatkowe wydatki socjalne, np. zasiłki na dzieci, zostaną sfinansowane dzięki lepszej ściągalności podatków, jest niewiarygodna, ponieważ żadnemu z rządów, w tym rządowi PiS nie udało się znacząco ograniczyć szarej strefy.

Premier Ewa Kopacz określiła koszty związane z zastąpieniem podatku dochodowego i składek na ubezpieczenia społeczne jednym podatkiem na 10 mld zł. Jest to rozwiązanie słuszne, ponieważ jego rezultatem będzie zmniejszenie opodatkowania rodzin o niskich dochodach i zwiększenie zatrudnienia osób o niskich kwalifikacjach. Niestety, nie poznaliśmy sposobu zrekompensowania zmniejszenia wpływów podatkowych. Nie wiemy, czy odbędzie się to poprzez zmniejszenie innych wydatków publicznych, czy poprzez zwiększenie wpływów z innych podatków.

Na pytanie jak powstrzymać emigrację jest tylko jedna właściwa odpowiedź: musimy zapewnić szybki i długotrwały wzrost gospodarczy, zwiększenie liczby miejsc pracy i wynagrodzeń. Będzie to możliwe pod warunkiem zwiększenia inwestycji niezbędnych do modernizacji gospodarki.


Żadna z uczestniczek debaty nie odpowiedziała jak zamierza tego dokonać. Można jednak z całą stanowczością stwierdzić, że realizacja socjalnych obietnic PiS, przede wszystkim obniżenie wieku emerytalnego, doprowadziłaby do zmniejszenia liczby pracujących i zwiększenia wydatków na emerytury, a tym samym do zmniejszenia inwestycji i wyhamowania wzrostu.


Zdaniem Konfederacji Lewiatan żadna z kandydatek nie odpowiedziała również na pytanie, „Co zrobić, by efektywniej wydawać publiczne pieniądze?". Szkoda, że nie odniosły się do kwestii przerośniętego i nieefektywnego sektora publicznego, który w naszym kraju zatrudnia 24 proc. ogółu pracujących, podczas gdy w Niemczech tylko 14 proc.

Składanie przez polityków nierealistycznych obietnic rujnuje zaufanie do państwa, już obecnie bardzo niskie, wzmacnia postawy roszczeniowe, podważa wiarę w demokratyczny system sprawowania rządów i gospodarkę rynkową.

Konfederacja Lewiatan