Stopy procentowe wreszcie w dół

W środę Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 25 pkt bazowych.

Komentarz dr Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, głównej ekonomistki PKPP Lewiatan.

To długa oczekiwana decyzja. Wyraźne oznaki spowolnienia w gospodarce, słabe dane dotyczące produkcji przemysłowej czy sprzedaży detalicznej, realny spadek wynagrodzeń, stagnacja w zatrudnieniu w przedsiębiorstwach wreszcie skłoniły RPP do obniżki stóp procentowych. Na tę decyzje niewątpliwie miała też wpływ nowa projekcja inflacji.
W krótkim okresie, z punktu widzenia przedsiębiorstw, obniżka stóp procentowych nie ma większego znaczenia - nie skłoni ich do inwestowania z powodu niższych kosztów kapitału. Nie wpłynie też na podaż kredytów, bowiem już od dawna o dostępie do pieniądza na rynku finansowym decydują rosnące wymogi kapitałowe, ostrożnościowe wobec banków. Może natomiast obniżyć koszty obsługi istniejącego zadłużenia. Ale w większym stopniu będzie to zależało od marżowej polityki banków niż od obniżenia stóp procentowych.

Spadek stóp zapewne nie przełoży się też na kurs złotego, bowiem ta podwyżka została już przez rynek zdyskontowana .
Redukcja stóp wpłynie natomiast na zmniejszenie wysokości odsetek od zaległości w zobowiązaniach podatkowych i wobec ZUS, które w okresie osłabienia gospodarczego mogą rosnąć. Dla firm mających problemy z płynnością może będzie to jakieś pocieszenie.
RPP, jak powiedział prezes NBP, Marek Belka, rozpoczęła proces „luzowania" polityki pieniężnej, chociaż biorąc pod uwagę dotychczasowe jej decyzje, nie spodziewam się, aby kolejna redukcja stóp nastąpiła w grudniu br. A szkoda.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan