EFNI: Kontrapunkt Kulczyk kontra Buzek

Czy ratować Grecję czy inwestować w Afrykę - oto główny temat sporu pomiędzy Jerzym Buzkiem oraz Janem Kulczykiem, gośćmi kontrapunktu, który odbył się w piątek podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie.

Skrótowy zapis dyskusji:

Jan Kulczyk: Trzeba zdefiniować skąd się wziął kryzys. W moim odczuciu przyczyną kryzysu jest egoizm Europy. A recetą na niego jest wolny rynek. Jestem przeciwnikiem ingerencji państwa w gospodarkę i przeregulowania gospodarki. To zresztą nie tylko problem UE, ale także Polski. Tam gdzie państwo powinnmo być, tam go nie ma, a tam gdzie nie powinno być, tam jest. Trzeba przedsiębiorcom zostawić wolną rękę. Oni wiedzą co mają robić.   

Jerzy Buzek: Nie można wszystkiego zostawić przypadkowi. Musi być pewna ingerencja państwa. Upadek strefy euro byłby dramatem, bo jego  skutki byłyby gigantyczne nie tylko dla Europy ale dla całego świata.

Jan Kulczyk: Ale czy stać nas na ratowanie Grecji? Po co wydawać 330 mld zł na ratowanie kraju z 8 mln ludzi, kiedy można wydać rocznie 13 mld euro aby uratować całą Afrykę. I stworzyć tam rynek dla Europy. 

Jerzy Buzek: Nie można mówić, że Europa nic nie robi dla Afryki. To Europa dziś najwięcej na świecie pomaga Afryce.  

Jan Kulczyk: Jestem za ratowanie UE. Pytanie tylko jak to zrobić. Zamiast wydawać miliardy  na ratowanie Grecji, trzeba wydawać je na budowanie rynków zbytu dla Europy, dla jej ekspansji gospodarczej. Potencjał jest tam gdzie są młodzi ludzie, a w Europie ich nie ma. Musimy się tylko otworzyć. Europa nie rozwija się tak jak powinna. Nie jest już liderem przedsiębiorczości. W Europie potrzeba więcej wolności gospodarczej, mniej udziału w niej państwa. Obecność państwa w życiu publicznym jest potrzebna, ale obecność państwa w gospoadrce jest zbędny.

Jerzy Buzek: To nie tak. Państwo musi czuwać nad pewnymi procesami, nie można póścić gospodarki bez choćby minimalnej ingerencji państwa.

Kulczyk: Czy my mamy szansę zostać tygrysami świata? Nie wiem czy Europa jest w stanie stworzyć drugą dolinę krzemową. Co decyduje o sznsach - wartość pracy i wartość złóż naturalnych. Europa nie ma złóż, jest w nie uboga, a Afryka jest w nie bogata. My mamy ogromny potencjał ludzki - intelektualny i finansowy i on powinien służyć nie do kolonizacji Afryki ale do budowania partnerrstwa.

Jerzy Buzek: Jeśli chodzi o Afrykę trzeba robić wszystko o czym Pan mówi ale nie jest to takie proste. Program ratowania Afryki pokolonialnej nie przynióśł oczekiwanych efektów. Mimo tego Europa nadal inwestuje w Afrykę.

Pan ma Afryką, a ja mam Europę, którą trzeba ratować. Nam powinno zależy na tym, żeby Europa była kontynentem spokojnym. Najpierw uporządkujmy nasz własny dom - Europę, a potem resztę świata.

Jan Kulczyk: Powtarzam, że nie ma dylematu czy ratować Europę ale w jaki sposób to robić. Dajmy te 330 mld euro na gwarancje dla firm wchodzących do Afryki, to uda się zbudować nowy wielki rynek zbytu w Afryce. Niech przedsiębiorcy się rozwijają z parasolem państwa, a nie z regulacjami.

Jerzy Buzek: Nie mam nic przeciwko inwestowaniu w Afryce, ale zanim tam stworzymy rynek, który kupi nasze produkty, to minie dużo czasu. Dlatego teraz jest czas na ratpwanie Europy. Bo gdy ona upadnie, to skutki dla świata będą katastrofalne.   

***

Europejskie Forum Nowych Idei, którego druga edycja odbywa się w Sopocie od 26-28 września 2012 r. to międzynarodowy kongres środowisk biznesowych, z udziałem wybitnych ekonomistów i innych ekspertów, a także przedstawicieli świata kultury i polityki. Forum jest organizowane przez Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych Lewiatan we współpracy z BUSINESSEUROPE, miastem Sopot oraz wiodącymi firmami i instytucjami. Partnerami strategicznymi EFNI są Orange, Orlen, PZU, Rzeczpospolita i TVP.