Produkcja przemysłowa hamuje

W czerwcu br. produkcja przemysłowa w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wzrosła tylko o 2 proc. a budowlana o 17 proc. - podał GUS. „To sygnał, że spowolnienie gospodarcze może być głębsze niż się spodziewamy. Na szczęście świetnie sobie radzi budownictwo" - mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.

„W ciągu sześciu miesięcy br. produkcja wzrosła o 7,4 proc., w ubiegłym roku w porównywalnym okresie ten wzrost był wyższy i wyniósł 10,6 proc. W tym roku motorem napędowym gospodarki będzie budownictwo, gdzie trafiają środki unijne i realizowane są inwestycje związane z Euro 2012. Wyraźnie potwierdza to bardzo wysoka dynamika produkcji budowlanej związanej z budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej (40 proc. wzrostu) oraz specjalistycznych robót budowlanych (prawie 23 proc. wzrost). Ale środki unijne się kończą i za chwilę nic już nie będzie ciągnąć naszej gospodarki" - dodaje dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan