PKPP Lewiatan proponuje kompleksowy program reform

Kataster, opodatkowanie najbogatszych, podwyżki CIT - trwa festiwal pomysłów rządu na dodatkowe pieniądze dla służby zdrowia. Podwyżek płac domagają się kolejne grupy społeczne. Tymczasem koalicja rządowa już wcześniej wydała wiele z efektów wzrostu gospodarczego. Taka polityka staje się zagrożeniem dla szans rozwojowych Polski. Wyjściem jest szybkie porozumienie rządu, pracodawców i związkowców w sprawie systemowych reform gospodarczych i społecznych. PKPP Lewiatan poddaje taki program pod dyskusję.

Gdzie jesteśmy?
• PKB rośnie dynamicznie, bezrobocie spada, eksport w skali 12-miesięcznej przekroczył 100 mld euro, zaś inwestycje osiągnęły 21 proc. PKB.
• Rząd trzyma się kotwicy budżetowej na poziomie 30 mld złotych, zwiększając w ten sposób dług publiczny o kolejne 4-5 punktów procentowych rocznie.
• Polska już dawno przestała być liderem środkowej Europy. Estonia czy Łotwa osiągnęły w 2006 roku blisko dwa razy szybsze tempo wzrostu PKB (11,5%).
• U nas 17% zatrudnionych w gospodarce narodowej pracuje w rolnictwie, które wytwarza zaledwie 4,1% PKB. Nasz PKB na głowę (wg parytetu siły nabywczej) jest najniższy (12800 euro w 2006 r.), podczas gdy w Czechach sięga 19000 euro, a w Słowenii 20900 euro.
• Tylko cztery województwa (mazowieckie, śląskie, wielkopolskie i dolnośląskie) osiągają PKB na obywatela wyższe od średniej krajowej i, co gorzej, to zróżnicowanie się pogłębia.
• Mimo wyraźnego spadku, poziom bezrobocia nadal jest wyższy niż w krajach sąsiednich (z wyjątkiem Słowacji).
• Stopa bezrobocia w grupie wiekowej 15-24 lata jest niemal dwukrotnie wyższa niż w Czechach i prawie 2,5 razy wyższa niż w Estonii czy na Łotwie.
• Do 2025 roku najwięcej będziemy potrzebować informatyków (28% przyrostu zatrudnienia), pracowników służby zdrowia (25%), przedstawicieli zawodów związanych z usługami dla ludności (25%) czy też inżynierów wysokiej techniki (7,7%). Tymczasem w roku akademickim 2004/2005 informatycy to zaledwie 4% absolwentów, medycyny – 4%, „usługowcy” – 3%.
• Stopa oficjalnego zatrudnienia w 2006 roku wynosiła 54,5%, podczas gdy w Słowenii ponad 66%, w Czechach 65%, w Estonii 68%. W UE jest to średnio 66%, zaś w USA 72%. Każdy pracujący Polak ma na utrzymaniu 2,5 osoby w wieku produkcyjnym, przed- i poprodukcyjnym. .
• Zaledwie 13% spośród zatrudnionych kobiet pracuje do osiągnięcia wieku emerytalnego. Reszta albo ucieka w renty, albo w świadczenia przedemerytalne, albo wcześniejsze emerytury! Tworzymy w ten sposób nową grupę sfrustrowanych, bo bezczynnych i zawodowo wykluczonych.
• Mamy najniższy wśród konkurentów z Europy Centralnej udział inwestycji w PKB: 21% w 2006 roku wobec 32% w Estonii czy 32% na Łotwie.
• Mamy niższą od Czech, Słowenii i Węgier produktywność pracownika (62% średniej unijnej).
• Od 2007 roku wzrost płac zaczyna wyprzedzać wzrost wydajności pracy.
• Na badania i rozwój wydajemy trzy razy mniej niż wynosi średnia w UE i sześć razy mniej niż Finlandia. Zła jest też struktura tych wydatków, skoro firmy finansują tylko 30% tych nakładów.
• Mamy wśród nowych krajów członkowskich, poza Węgrami, najwyższy dług publiczny w stosunku do PKB (47,8% w 2006 roku), przy 30,4% Czech, 4,1% Estonii czy 10% Łotwy.
• Mimo stałych deklaracji polityków co do ułatwiania działalności gospodarczej, w rankingu Banku Światowego Doing Business 2007 Polska jest na ostatnim miejscu w UE (także za Bułgarią i Rumunią), a na 75. miejscu spośród 175 badanych krajów pod względem łatwości prowadzeni działalności gospodarczej.
• Obniżenie składki rentowej, obniżka PIT w 2009 r., podwyższona waloryzacja rent i emerytur od 2008 r., zmiany w polityce prorodzinnej, dotacje do biopaliw to dodatkowe wydatki budżetowe na poziomie 45 mld złotych w ciągu dwóch lat, czyli 4,3% PKB z 2006 r.
• W kolejce na sfinansowanie z budżetu czekają: zobowiązania wobec UE pomniejszania deficytu sektora finansów publicznych, emerytury pomostowe, kolejna ulga prorodzinna, podniesienie płacy minimalnej do połowy średniego wynagrodzenia,
• Ciągle obowiązuje ponad 200 rodzajów zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej, 80 rodzajów dopuszczeń produktów i usług do obrotu, 50 rodzajów dopuszczeń urządzeń i instalacji do eksploatacji, 40 rodzajów licencji, 130 rodzajów dopuszczeń do wykonywania zawodu, kilkanaście rodzajów limitów produkcji i obrotu.
• Uchwalenie przez Sejm, przy sprzeciwie Senatu ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych pokazuje, że nie ma politycznego przyzwolenia na uwalnianie gospodarki, a jest wyraźna chęć jej kontrolowania. Świadczą o tym i inne projekty: rozporządzenie do ustawy o „złotej akcji”, ograniczenie realizacji praw akcjonariuszy w prywatyzowanych firmach energetycznych, ustawa o nadzorze właścicielskim, zakaz handlu w niedziele i święta, ustawa o odpowiedzialności karnej pracodawców za czyny pracowników zabronione prawem itd.

Priorytety społeczne
• Przy tak zarysowanej diagnozie ważne jest podejście systemowe i prawidłowe określenie tak priorytetów społecznych, jak i gospodarczych. Muszą być one spójne.
• Podstawowym celem polityki społecznej najbliższych lat i najbliższych kadencji musi być reorientacja na młode pokolenie i aktywizację wszystkich grup społecznych.
• Dla zapewnienia Polsce bezpieczeństwa demograficznego trzeba poprawić wskaźnik dzietności z 1,25 do 1,9 do roku 2012 i do 2,2 do roku 2017. Kluczem do tego jest ułatwienie łączenia rodzicom funkcji rodzinnych i zawodowych, nie zaś becikowe.
• Trzeba stworzyć skuteczne rozwiązania prorodzinne obejmujące zarówno kobiety, jak i mężczyzn, pozwolić na dzielenie urlopu wychowawczego wedle potrzeb, stosować pracę w niepełnym wymiarze, telepracę, pracę w domu, spopularyzować tanie przedszkola, stworzyć zachęty do rodzenia drugiego dziecka.
• Młodzi ludzie pracujący za granicą powinni być zachęcani, by wracali i zakładali rodziny w kraju.
• Więcej Polaków musi pracować. Celem państwa powinno być utrzymywanie jak najdłużej ludzi na rynku pracy, by wskaźnik zatrudnienia z 54,5% sięgnął w ciągu 8-10 lat co najmniej 65%. Wymaga to poprawy startu zawodowego ludzi młodych, ograniczenia przechodzenia na wcześniejsze emerytury (dziś kobiety opuszczają rynek pracy średnio w wieku 53 lat, a mężczyźni w wieku 61 lat).
• Potrzebna jest powszechna edukacja pracowników w grupie wiekowej 45-50 lat. Firmy muszą nauczyć się zarządzania wiekiem, a ponadto trzeba ograniczać wszystkimi metodami szarą strefę.
• 40% absolwentów powinno mieć wykształcenie i umiejętności techniczne, zaś udział dorosłych w edukacji powinien w ciągu najbliższych czterech lat wzrosnąć co najmniej dwukrotnie (z 5,6% do 12,5%).
• Co najmniej połowa młodych ludzi powinna się legitymować wyższym wykształceniem. Jakość edukacji na wszystkich poziomach powinna się poprawić.
• Efektywność aktywizacji prowadzonej przez służby zatrudnienia powinna wzrosnąć z 42% do 52%.
• Kontraktowane usługi zatrudnieniowe powinny aktywizować nie 20-25% bezrobotnych, a co najmniej 30-40%.
• Efektywniej trzeba działać na rzecz wzrostu poziomu integracji społecznej i zmniejszenia nierówności.
• Trzeba zwiększyć zatrudnienie niepełnosprawnych. W Polsce pracuje zaledwie 14,5% z nich, podczas gdy w UE 30%. Administracja publiczna, najbardziej predestynowana do tworzenia miejsc pracy dla niepełnosprawnych, nie tylko, że ich nie tworzy, ale nie płaci też składki na PFRON.

Priorytety gospodarcze
• Musimy podnieść konkurencyjność i innowacyjność gospodarki oraz poszerzyć swobodę działalności gospodarczej.
• Finanse publiczne: najważniejsza jest restrukturyzacja wydatków publicznych i znaczące obniżenie deficytu budżetowego. Zapowiedziana konsolidacja finansów publicznych nie da nam 10 mld złotych oszczędności. Trzeba ograniczyć do minimum wcześniejsze emerytury (dziś to kosztuje 1,8% PKB, czyli ok. 20 mld zł rocznie), ograniczyć wydatki na KRUS (rocznie 1,4% PKB, czyli ok. 15 mld zł), zmniejszyć wydatki na renty (dziś to 3% PKB).
• Zaoszczędzone pieniądze musimy zainwestować w naukę (w tym B R), edukację, ochronę zdrowia.
• Trzeba poprawić możliwości finansowania innowacji przez rozwijanie funduszy poręczeniowych, zwiększenie możliwości korzystania z kredytu technologicznego, wzmocnienie Krajowego Funduszu Kapitałowego, uproszczenie procedur pozyskiwania środków unijnych, obniżenie rezerwy obowiązkowej banków komercyjnych.
• Jak najszybciej trzeba poszerzyć katalog przedsięwzięć, które można realizować w ramach PPP, wprowadzić precyzyjne zapisy dotyczące zasad wynagrodzenia partnera prywatnego i dopuścić możliwość łączenia PPP z wykorzystaniem środków unijnych.
• Istnieje konieczność demonopolizacji rynku energetycznego, gazowego, wodno-kanalizacyjnego, kolejowego.
• Należy też poważnie rozważyć, o ile pozwolą na to przepisy unijne, ekonomizację reguł ochrony konkurencji.
• Poprawa konkurencyjności gospodarki wymaga zaprzestania sektorowej pomocy publicznej, w zamian za to skierowanie pieniędzy publicznych na pomoc horyzontalną ukierunkowaną na szkolenia, badania i rozwój oraz ochronę środowiska.
• Warunki rozwoju przedsiębiorczości i swobody gospodarowania: na pierwszym miejscu jest obniżanie pozapłacowych kosztów pracy (możliwe mechanizmy: podwyższenie kosztów uzyskania przychodu dla pracujących, obniżenie składki rentowej, likwidacja składki na Fundusz Pracy i włączenie do niego Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, skrócenie wypłaty przez pracodawcę wynagrodzenia za czas zwolnienia lekarskiego, eliminację wcześniejszych emerytur).
• Nie należy ograniczać samozatrudnienia. W Polsce, w porównaniu do innych krajów UE jest ono ciągle niskie, bo sięga ledwie 11%, gdy w krajach sąsiednich jest to blisko 20%, a w Grecji 33%.
• Niezbędna jest reforma systemu regulacji: wprowadzenie instytucji wiążącej interpretacji przepisów we wszystkich obszarach prawa gospodarczego, wprowadzenie procedury oceny skutków wprowadzonych przepisów prawa, kontrola ex ante zgodności kluczowych ustaw z Konstytucją, budowanie strategii legislacyjnej, skuteczny system konsultacji z wszystkimi interesariuszami, przygotowanie OSR także z punktu widzenia przedsiębiorców i konsumentów.
• Konieczne jest dokończenie prywatyzacji i przeprowadzenie reprywatyzacji. Akcje i udziały Skarbu Państwa w spółkach prawa handlowego powinny być sprzedane.
• Rozwój przedsiębiorczości wymaga uporządkowania wielu innych obszarów: uproszczenia podatków, polityki przestrzennej, skutecznego sądownictwa gospodarczego (spory powinny być rozstrzygane w ciągu 100 dni, a nie 1000 - jak dziś), poprawy funkcjonowania urzędów regulacyjnych.

Kapitał społeczny
• Potrzeba nam więcej inicjatywy, więcej demokracji, merytokracji i współpracy. Bez takich atrybutów nie mamy szans rozwoju.
• Polska potrzebuje dobrego prawa, kompetentnej i efektywnej administracji, dialogu społecznego i obywatelskiego, realnej kooperacji polityków i ich nowoczesnego przywództwa rozumianego jako chęć rozwiązywania problemów, a nie koncentracji i trwania przy władzy.

Prezentacja - Zabrać bogatym, by podwyższyć płace w służbie zdrowia?