Czy przedsiębiorcy poradzą sobie z limitami emisji CO2 w okresie 2008–2012?

13 września 2007 roku w siedzibie PKPP Lewiatan odbyło się śniadanie prasowe Związku Pracodawców Prywatnych Energetyki. Tematem spotkanie było przedstawienie stanowiska przedsiębiorców wobec kwestii limitów uprawnień do emisji CO2 w okresie 2008–2012. W spotkaniu oprócz przedstawicieli firm udział wzięli również przedstawiciele Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego oraz przedstawiciel Krajowej Agencji Poszanowania Energii.

Zdaniem uczestników spotkania nie należy spodziewać się w najbliższym czasie decyzji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie skargi złożonej przez Polskę na decyzję Komisji Europejskiej w sprawie przydziału kwot emisji CO2, która obniżyła alokację dla Polski z 284 mln ton CO2 na 208 mln ton CO2. Głównym problemem staje się, więc przyjęcie takich rozwiązań w polityce państwa, by sytuacja gospodarcza Polski w najbliższych latach stwarzała warunki do trwałego rozwoju.

System handlu uprawnieniami został tak skonstruowany, by dane instalacje mogły dokonywać zakupów lub sprzedaży nadwyżek uprawnień, jednakże skala koniecznych zakupów dla polskich przedsiębiorstw pozostaje w sprzeczności z dynamicznym rozwojem polskiej gospodarki. Technologia wytwarzania energii oparta jest w znacznym stopniu o wykorzystanie węgla brunatnego i kamiennego − blisko w 95%. Inne technologie, m.in. oparte o gaz mają swoje niewątpliwe zalety środowiskowe, wymagają odpowiednich rozwiązań rynkowych, by umożliwić rentowność inwestycji. Jednocześnie ich realizacja nie jest możliwa w przedziale czasowym objętym planem redukcji emisji. Budowa i eksploatacja bloków energetycznych jest inwestycją długoterminową, sięgającą nawet 40 - 50 lat. Z tego powodu decyzja inwestycyjna opierać się musi na stabilnych ramach. Ewentualna zmiana obecnej struktury wytwarzania energii elektrycznej, na przykład poprzez zamianę dotychczasowej technologii i zastąpienie jej innymi, np. energetyką jądrową, wykracza daleko poza horyzont czasowy drugiej fazy 2008-2012. Poza tym, wzrastający udział źródeł odnawialnych do poziomu 10,4 % w strukturze obowiązku dla dostaw energii do odbiorcy końcowego umożliwi jedynie częściowe ograniczenie deficytu uprawnień CO2. Również uwzględnienie importu energii nie stanowi rozwiązania kwestii pokrywania krajowego zapotrzebowania. Moc przesyłowa istniejących połączeń transgranicznych Polski oraz planowanych uniemożliwia przyjęcie takiego rozwiązania dla lat 2008-2012. Podsumowując, energetyka w latach 2008-2012 staje w obliczu wyzwań, których skala nie może być bagatelizowana.

Polska gospodarka znajduje się na ścieżce dynamicznego rozwoju. Ważnym czynnikiem wpływającym na tę dynamikę, jak również na poziom emisyjności, jest energochłonność, czyli zużycie energii pierwotnej w relacji do Krajowego Produktu Brutto. Pozycja Polski względem innych krajów europejskich jest odległa. Zatem, by pokonać ten dzielący nas dystans do innych krajów wymagane są odpowiednio ukierunkowane działania prooszczędnościowe i proefektywnościowe w wielu sektorach gospodarki. Przyznany Polsce limit emisji CO2 stanowi jeden z najistotniejszych wyznaczników koniecznego scenariusza działań, spójny z innymi aspektami dotyczącymi efektywności energetycznej i udziału źródeł odnawialnych. Ograniczone dysponowanie uprawnieniami do emisji CO2 wymusza zakup brakujących ilości bądź przeprowadzenie działań skutkujących obniżeniem emisyjności przy kosztach niższych niż koszt zakupu uprawnień. Reakcja strony Polskiej na decyzję Komisji Europejskiej koncentruje się przede wszystkim na wyliczaniu negatywnych skutków finansowych tej decyzji przy założeniu konieczności kupna wszystkich brakujących uprawnień.

Stanowisko ZPPE, jakkolwiek nie neguje negatywnego skutku ograniczonej alokacji, ma jednocześnie na celu zasygnalizowanie konieczności podjęcia zdecydowanych kroków o charakterze systemowym dla utrzymania ścieżki rozwoju polskiej gospodarki.

-Należy poprzez odpowiednią legislację, inicjatywy gospodarcze i działania informacyjne dążyć do obniżenia energochłonności gospodarki w obszarze przemysłu jak również indywidualnych odbiorców domowych. Zużycie energii pierwotnej w relacji do PKB jest w Polsce jednym z najwyższych w Europie i bez podjęcia zdecydowanych działań ograniczy konkurencyjność polskiej gospodarki.

-Podejście do spraw zrównoważonego rozwoju powinno mieć charakter kompleksowy i łączyć cele ograniczenia emisji CO2 z wpisaniem się w wymogi dotyczące emisji SOx, NOx itp. Skoncentrowanie się tylko na rynku CO2 może pogorszyć realizację pozostałych celów.

-Polityka handlu uprawnieniami do emisji powinna zapewniać długoterminową motywację i nie ograniczać inicjatyw mających na celu podnoszenie sprawności wytwarzania (ryzyko otrzymania ograniczonego wolumenu uprawnień w przyszłości w wyniku realizacji usprawnień efektywnościowych).

-Ceny energii dla rynku odbiorców powinny mieć charakter rynkowy i być rezultatem relacji podaży i popytu w wyniku konkurencyjnego działania wytwórców i dostawców energii. Bez przeniesienia kosztów inwestycyjnych na ceny energii sfinansowanie niezbędnych inwestycji w podniesienie sprawności czy wymianę mocy wytwórczych będzie niemożliwe.

-Należy podkreślić, że cena wytwarzanej energii elektrycznej będzie się zwiększała w latach 2008-2012 ze względu na rosnący popyt na energię elektryczną, konieczność zastąpienia obecnych mocy wytwórczych, konieczność wykonania inwestycji proekologicznych i rosnące ceny paliw bazowych. Ograniczenia emisji CO2 dodatkowo spowodują dodatkową presję na wzrost ceny energii elektrycznej.

-Konieczne jest zakończenie procesów legislacyjnych i przygotowanie aktów wykonawczych dla maksymalnego wykorzystania dostępnych mechanizmów elastycznych przewidzianych Protokołem z Kioto (Clean Development Mechanisms, Joint Implementation). Polskie przedsiębiorstwa, dzięki mechanizmom tym, powinny uzyskać wsparcie dla uczestnictwa w wymianie międzynarodowej dla maksymalnego ich wykorzystania przy realizacji planów rozwojowych.