Ochrona przed szkodliwymi treściami godzi w wolność działalności gospodarczej

PKPP Lewiatan apeluje o odrzucenie projektu ustawy o ochronie małoletnich przed szkodliwymi treściami w mediach w pierwszym czytaniu uznając, iż zagraża on rozwojowi przedsiębiorczości w Polsce oraz godzi w zasadę poprawności legislacyjnej. Proponuje on bowiem niejasne i nieczytelne rozwiązania dotyczące nie tylko bardzo szeroko rozumianej branży medialnej ale w praktyce wszystkich, którzy wprowadzają do obrotu towary będące nośnikiem jakichkolwiek treści.

Poselski projekt ustawy wprowadza rozwiązania, które mogą być sprzeczne konstytucyjnymi zasadami: wolności działalności gospodarczej, wolności słowa, prawa do informacji oraz - biorąc pod uwagę jakość techniki legislacyjnej -poprawności legislacyjnej.

Ustawa, według intencji projektodawców, nakłada na przedsiębiorców działających w tzw. publicznej przestrzeni medialnej szereg nowych obowiązków. Z jednej strony wprowadza bezwzględny zakaz rozpowszechniania przekazów zagrażających rozwojowi małoletnich a z drugiej strony wprowadza obowiązek jednolitej klasyfikacji przez przedsiębiorców przekazów, które zamierza rozpowszechnić, ze względu na zawarte w nich treści mogące szkodzić małoletnim. Podstawową powinnością będzie także m.in. odpłatna klasyfikacja każdego przekazu medialnego, ograniczenie godzin nadawania poszczególnych przekazów i ograniczenie reklamy zewnętrznej.

Autorzy objęli ustawą także treści zawarte w Internecie. Biorąc pod uwagę uwarunkowania techniczne, różnorodność przekazu i ich dynamikę, wątpliwym wydaje się egzekwowanie tych rozwiązań po wejściu w życie proponowanych zapisów.

Niepokój Lewiatana budzą olbrzymie niejasności interpretacyjne dotyczące tak fundamentalnych kwestii jak: adresaci, których dotyczy ustawa, zakres nakładanych na nich obowiązków oraz konsekwencje nie przestrzegania przepisów. Projekt posługuje się szeregiem definicji np. "scena przemocy", "scena wulgarna", "scena obsceniczna", które są niejasne i niekonsekwentne. Analiza przepisów projektu wskazuje, że adresatami ustawy nie będą tylko szeroko rozumiani przedsiębiorcy branży medialnej ale wszyscy, którzy wprowadzają do obrotu jakikolwiek towar który jest nośnikiem jakichkolwiek treści np. producenci i sprzedawcy książek. Tak szerokie i nieprecyzyjne określenie adresatów ustawy oraz nałożonych na nich obowiązków jest bardzo niebezpieczne i może stanowić zagrożenie dla przedsiębiorców.

Projekt powołuje kolejny organ centralny administracji rządowej - Prezesa Centrum Dobrych Mediów, którego kompetencje w pewnym zakresie pokrywają się z kompetencjami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Sytuacja ta może niekorzystnie wpłynąć na funkcjonowanie rynku medialnego i jego uczestników, budząc zamieszanie poprzez dublowanie kompetencji i sprzeczności interpretacyjne.

Zdaniem PKPP Lewiatan, nie restrykcyjne przepisy ale wyłoniony przez zainteresowane podmioty, organ samoregulacyjny, może gwarantować że nadzór nad mediami w zakresie ochrony małoletnich będzie skuteczny i nie będzie instrumentem cenzury prewencyjnej bądź represyjnej.

Sejmowe głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu odbędzie się w dniu 8 września 2006 r.

Pełny tekst opinii w tej sprawie.