Perspektywy rozwoju branży motoryzacyjnej w Polsce
2017-12-06
Na zaproszenie i dzięki uprzejmości posłanki Elżbiety Łukacijewskiej, w dniu 5 grudnia br. odbyło się spotkanie w Parlamencie Europejskim zorganizowane przez Związek Pracodawców Motoryzacji i Artykułów Przemysłowych (ZPMiAP - członka Konfederacji Lewiatan) i Biuro Konfederacji Lewiatan w Brukseli, poświęcone perspektywom rozwoju branży motoryzacyjnej w Polsce, trendom w mobilności oraz szansom i zagrożeniom dla sektora motoryzacyjnego w kontekście trwających prac legislacyjnych w Unii Europejskiej.
W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele branży motoryzacyjnej, w tym członkowie ZPMiAP: Davide Guerra (FCA Poland), Paweł Wideł (ZPMiAP oraz Opel Manufacturing Poland) i Jens Ocksen (VW-Poznań). Obecny był także Peter Dolejsi, przedstawiciel European Automobile Manufacturers (ACEA) oraz reprezentanci Komisji Europejskiej i Stałego Przedstawicielstwa RP przy UE w Brukseli, a także europosłowie (Michał Boni Tadeusz Zwiefka, Andrzej Grzyb, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Bogdan Wenta). Ze strony Konfederacji Lewiatan obecni byli Kinga Grafa, Adam Dorywalski i Maciej Jeleński, , a biuro Związku reprezentowała Agnieszka Szpoton.
Wydarzenie otworzyła posłanka Łukacijewska, która wyraziła zadowolenie z powodu licznego przybycia gości, co potwierdza zainteresowanie przemysłem motoryzacyjnym
w Polsce, po czym głos zabrał prezes ZPMiAP Paweł Wideł, który wytłumaczył dlaczego przemysł motoryzacyjny to prawdziwe koło zamachowe polskiej gospodarki. Jest to bowiem drugi co do wielkości sektor, z wartością produkcji sprzedanej w roku 2016 wynoszącą 135 miliardów złotych, co stanowiło 12% produkcji sprzedanej całego polskiego przemysłu. Zatrudnia on bezpośrednio 174 tysiące pracowników, czyli co dziesiąty Polak pracuje w przemyśle motoryzacji. W Polsce branża ta jest ściśle związana z europejską, eksport polskiego przemysłu motoryzacyjnego to 24,4 miliarda euro
w 2016 r., co odpowiada za 13% całego polskiego eksportu.
Jens Ocksen z VW przedstawił wyzwania i inwestycje, jakie czekają branżę motoryzacyjną w najbliższych latach. Słusznie zwrócił uwagę, iż drony nie wystarczą do tego, aby osiągnąć dalekosiężny cel zeroemisyjnych miast do 2050 r., ponieważ nie będą one w stanie w pełni zastąpić tradycyjnego transportu. Dlatego też, jak zauważył Jean Wibaut z PSA/Opel, trzeba coraz więcej inwestować w samochody o silnikach nisko- i zero-emisyjnych . Tutaj jednak swoją pracę do wykonania ma nie tylko biznes, ale również państwa członkowskie UE, które mogą ułatwiać zakup niskoemisyjnych aut poprzez wprowadzanie subsydiów oraz wspierać budowę odpowiedniej infrastruktury. Istotnym problemem w Polsce jest de facto brak urządzeń służących do ładowania samochodów elektrycznych. W trakcie spotkania poseł Boni podkreślił także istotę rozwijania ogólnoeuropejskiej sieci 5G dla przyszłości motoryzacji, ponieważ będzie to Internet Rzeczy umożliwiający użytkowanie samochodów samosterownych.
Petr Dolejsi z ACEA mówił natomiast głownie o dyskutowanym obecnie europejskim ustawodawstwie dotyczącym ograniczenia emisji dwutlenku węgla z samochodów osobowych, co ma ogromne znaczenie dla przyszłości przemysłu samochodowego w Polsce i Europie. Zwrócił on uwagę na to, że pomimo bardzo ambitnych planów, w rzeczywistości wszystkie firmy motoryzacyjne ciągle produkują przede wszystkim samochody o silnikach spalinowych. Ponadto konsumenci w Europie coraz dłużej używają swoich samochodów, często nawet przez 15-20 lat, wstrzymując się przed zakupem nowych tak długo, jak jest to tylko możliwe. W związku z tym Komisja i Parlament Europejski podczas swoich prac powinny brać te aspekty pod uwagę, mając świadomość, że ambitne cele mogą zostać osiągnięte tylko jeśli samochody niskoemisyjne zostaną wprowadzone na wspólny rynek w dużej ilości. W tym celu powinno się wprowadzać zmiany stopniowo i z uniknięciem destrukcyjnych zmian związanych z ambitnymi regulacjami wdrażanymi zbyt szybko.
Przedstawiciele Komisji Europejskiej podkreślali aspekt globalny i między innymi plany Chin, aby do 2030 r. produkować wyłącznie samochody elektryczne. Biorąc to pod uwagę, jeśli Europa zbyt wolno będzie wprowadzała zmiany dotyczące niskoemisyjności pojazdów, może okazać się, że po 2030 r. światowy rynek w przyszłości zostanie zdominowany przez Państwo Środka, a europejskie firmy pozostaną daleko z tyłu.
Konferencję poprzedziło spotkanie biznesowe przedsiębiorców i ZPMiAP z Komisarz Elżbietą Bieńkowską oraz europosłami: Bogusławem Liberadzkim (wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego), Januszem Lewandowskim, Elżbietą Łukacijewską, Krzysztofem Hetmanem i Dariuszem Rosatim.
Podczas lunchu uczestnicy poruszyli kwestie związane z toczącą się dyskusją na temat CO2. Komisarz Bieńkowska przedstawiła wniosek Komisji i potrzebę szybkiej transformacji przemysłu, aby utrzymać pozycję światowego lidera. Branża motoryzacyjna zaprezentowała europejskie, a w szczególności polskie zapotrzebowanie na odpowiedni czas na realizację ambitnych celów, w szczególności dla celu przejściowego w 2025 r. oraz trudną sytuację w przypadku celów zmniejszenia emisji dwutlenku węgla dla lekkich samochodów dostawczych ze względu na funkcjonalność, dostępność cenową i bariery technologiczne. Uczestnicy ze strony ZPMiAP poprosili o otwarty i oparty na faktach dialog. Podkreślono również specyficzną sytuację Polski ze względu na niższą siłę nabywczą oraz rolę przemysłu motoryzacyjnego dla polskiej gospodarki i społeczeństwa. Podczas lunchu dyskutowano również o automatycznych i autonomicznych pojazdach jako jednym z mega trendów mobilności oraz o zmianach w postaci mniejszego zainteresowania posiadaniem pojazdu oraz wzrostem zapotrzebowania na mobilność traktowaną jako usługę.
Spotkanie biznesowe zakończyło się konkluzją, że otwarty dialog ma decydujące znaczenie podczas nadchodzącej debaty na temat dwutlenku węgla z samochodów.