Uzupełnienie opinii do projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw

W projekcie ustawy przewidziano wprowadzenie mechanizmu odwrotnego obciążenia podatkiem VAT w obrocie telefonami komórkowymi (w tym smartfonami), w transakcjach zawieranych pomiędzy podatnikami VAT. Mechanizm odwrotnego obciążenia polega na tym, że dokonujący dostawy towarów nie rozlicza od sprzedaży należnego podatku VAT. Sprzedaż jest dokonywana w cenach netto. Podatek należny jest rozliczany przez nabywcę towarów. Podatek należny stanowi dla nabywcy jednocześnie podatek naliczony podlegający odliczeniu.

Przykładowo przedsiębiorca telekomunikacyjny przy nabyciu telefonów naliczy podatek należny i jednocześnie wykaże go, jako podatek naliczony. Rozliczenie  następuje w deklaracji podatkowej. Przy sprzedaży telefonów na rzecz czynnych  podatników VAT przedsiębiorca telekomunikacyjny nie doliczy do ceny netto kwoty podatku należnego. Mechanizm ten jest, co do zasady neutralny dla przedsiębiorców telekomunikacyjnych, jeśli chodzi o wysokość zobowiązania podatkowego, stąd też nie zgłaszamy zastrzeżeń do samej koncepcji jego wprowadzenia. Niemniej, planowana procedura spowoduje wiele problemów praktycznych, m. in. w następującym zakresie:

a)      dzienny limit wartości sprzedaży uniemożliwi wypełnienie obowiązku wystawienia faktury i odpowiedniego opodatkowania bieżących transakcji w przypadku kilku transakcji (nieskoordynowanych w przypadku dużych przedsiębiorców, w różnych miejscach) z danym kontrahentem jednego dnia;

b)      sporządzanie informacji podsumowującej stanowi istotne obciążenie podatników wymagające poniesienia określonych kosztów finansowych na zmiany w systemach księgowych oraz dodatkowych nakładów pracy, a więc cel ustawy - uszczelnienie systemu - odbywa się bezpośrednio kosztem podatników;

c)       dla wprowadzenia proponowanych zmian proceduralnych i systemowych u przedsiębiorców niezbędny jest odpowiedni vacatio legis - co najmniej 6 miesięcy.  

Wprowadzenie dziennego limitu sprzedaży towarów (w tym telefonów) dla jednego nabywcy w wysokości 20 000 zł oraz dziennego limitu dostaw dokonanych na rzecz jednego nabywcy w jednym punkcie sprzedaży w wysokości 10 000 zł, po przekroczeniu których sprzedaż zostaje objęta mechanizmem odwrotnego obciążenia budzi duże zastrzeżenia. Limity wartości sprzedaży uniemożliwiają prowadzenie działalności według ogólnie przyjętych reguł, gdzie w momencie dokonania sprzedaży wystawiana jest faktura z określoną stawką podatku VAT. Przykładowo dla operatorów telekomunikacyjnych obrót telefonami stanowi znaczącą część działalności, jeśli chodzi o ilość i częstotliwość transakcji. Występują transakcje dokonywane jednego dnia z jednym kontrahentem, których pojedyncza wartość nie przekracza 20 000 zł, ale łączna już tak.  Wprowadzenie dziennego limitu wartości sprzedaży uniemożliwi wypełnienie obowiązku wystawienia faktury i odpowiedniego opodatkowania transakcji. Należy przy tym zauważyć, że procesy sprzedaży, wystawiania i ewidencjonowania faktur są zautomatyzowane, a samo fakturowanie odbywa się na bieżąco. W momencie dokonania transakcji nie wiadomo, jaka będzie wartość sprzedaży dla jednego kontrahenta na koniec dnia. To samo dotyczy transakcji zakupu. Ponadto, duże firmy telekomunikacyjne posiadają oddziały w różnych miastach oraz zatrudniają setki przedstawicieli handlowych we wszystkich regionach kraju. Nie będzie wyjątkiem sytuacja, gdy jednego dnia dokonana zostanie sprzedaż dla tego samego podmiotu, poprzez salony położone w różnych miejscowościach w Polsce. Wspomniane firmy telekomunikacyjne nie są w stanie tego monitorować. Postulujemy rezygnację z określania dziennego limitu wartości sprzedaży, np. na limit obejmujący wartość pojedynczej transakcji sprzedaży (pojedynczej faktury).

Nasz sprzeciw budzi również propozycja wprowadzenia obowiązku sporządzania informacji podsumowującej w obrocie krajowym, obejmującej transakcje objęte mechanizmem odwrotnego obciążenia. Obowiązek sporządzania informacji podsumowującej stanowi istotne obciążenie dla podatników wymagające poniesienia określonych kosztów finansowych z tytułu zmian w systemach księgowych oraz dodatkowych nakładów pracy. Zwłaszcza dla operatorów telekomunikacyjnych z uwagi na znaczącą ilość transakcji sprzedaży, których przedmiotem są telefony. Po raz kolejny cele administracji podatkowej, w tym przypadku uszczelnienie mechanizmu odwróconego opodatkowania są realizowane kosztem podatników. Należy przy tym zauważyć, że  informacje o transakcjach objęte mechanizmem odwrotnego obciążenia są dostępne na każde żądanie organów podatkowych w trybie przewidzianym Ordynacją podatkową. Ze względu na skalę transakcji objętych mechanizmem odwrotnego obciążenia budzi wątpliwość możliwość bieżącego wykorzystania przez organy podatkowe danych zawartych w informacjach podsumowujących do bieżących kontroli podatkowych. Stawia to po znakiem zapytania sens tej regulacji. Postulujemy rezygnację z wprowadzania obowiązku sporządzania informacji podsumowującej w obrocie krajowym.

Niezależnie od powyższego, wprowadzenie projektowanych przepisów wymaga odpowiednio długiego (co najmniej 6 miesięcznego) vacatio legis. Biorąc pod uwagę przebieg procesu legislacyjnego, okres pomiędzy możliwym uchwaleniem ustawy a planowana datą jej wejścia w życie, tj. 1 stycznia 2015 r., będzie niewystarczający do wprowadzenia odpowiednich zmian organizacyjnych i przede wszystkim niezbędnych zmian w systemach księgowych.