Propozycje PKPP dotyczące reformy podatku dochodowego.

Propozycje PKPP dotyczące reformy podatku dochodowego.

Podatek dochodowy 0% i 18%

Zerową stawkę podatku dochodowego dla najniższych dochodów i 18% dla
wszystkich pozostałych proponuje Polska Konfederacja Pracodawców
Prywatnych.
Najkorzystniejszy dla gospodarki i jednocześnie najbardziej sprawiedliwy
jest podatek proporcjonalny, przy którym każdy obywatel uzyskujący dochody
powyżej minimum niezbędnego do życia oddaje na rzecz państwa taką samą ich
część. I to niezależnie od tego, czy są to dochody z pracy, emerytury,
prowadzenia działalności gospodarczej, wynajmu mieszkania, odsetek od
lokat bankowych lub innych źródeł.
Proponujemy wprowadzenie jednolitego opodatkowania dochodów osobistych
przekraczających minimum niezbędne do życia. Oznacza to, że od dochodów
rocznych do ok. 5000 zł nie płaciłoby się podatku lub inaczej mówiąc
stawka podatkowa wynosiłaby 0%.
Powyżej tej granicy wszelkie dochody byłyby opodatkowane stawką jednolitą.
Jej wysokość powinna być tak dobrana, by zmiana systemu przy założeniu
likwidacji ulg podatkowych uwzględniała sytuację budżetu.
Określenie wysokości stawki powinno być poprzedzone szeroką społeczną
dyskusją na temat ewentualnego wprowadzenia kwoty wolnej od podatku
przysługującej na dzieci.
Nowy system wprowadzany byłby stopniowo w ciągu 4 lat, tak by zaczął w
pełni obowiązywać od 2007 r. Jednocześnie dostrzegamy możliwość
oszczędności budżetowych poprzez ograniczenie subwencji do nierentownych
przedsiębiorstw i zmiany w ubezpieczeniach społecznych (przede wszystkim
KRUS).





Proponowana przez PKPP skala podatkowa
Dochód roczny (zł)Stawka (%)
0-5000 0
Ponad 5000 18







Podatek dziś i według propozycji PKPP*
Dochód roczny (zł)Podatek dziś (19, 30, 40%)Propozycja PKPP (0 i 18%)
5000 400 0
10000 1400 900
20000 3300 2700
50000 10400 8100
* Przyjmując stawkę 18%, brak kwoty wolnej na dzieci i likwidację ulg

Korzyści dla przedsiębiorców i całej gospodarki
W obecnym systemie przedsiębiorcy płacą podatek dochodowy w granicach od 0
do 40%. Oznacza to, że sprawniejszemu przedsiębiorcy państwo zabiera aż 40
z każdych 100 zł dochodu, a mniej efektywnemu, który przegrywa w
konkurencji z tym pierwszym, tylko 19 zł.
Stosując taką zasadę państwo odbiera środki tym, którzy potrafią je lepiej
zagospodarować, zmniejsza więc korzyści uzyskiwane dzięki konkurencji,
uniemożliwia racjonalne wykorzystanie kapitału i tym samym hamuje rozwój
gospodarki.
Dodatkowym niekorzystnym efektem zróżnicowania stawek jest poczucie
niesprawiedliwości odczuwane przez przedsiębiorców opodatkowanych wyższą
stawką, które zwiększa ich skłonność do ukrywania dochodów.
Korzyści dla wszystkich podatników
Pobór podatku dochodowego ze stawkami rosnącymi po przekroczeniu kolejnych
progów i z różnorodnymi ulgami, w dodatku zmienianymi co rok, jest bardzo
kosztowny. Wypełnianie i kontrola zeznań podatkowych jest obecnie ogromnie
pracochłonna i powoduje marnotrawstwo czasu zarówno po stronie podatników,
jak i urzędów skarbowych.
Podatnik korzystający z ulg traci rocznie 40 godzin, czyli tydzień pracy
lub urlopu, na zapoznanie się z ciągle zmienianymi progami, stawkami,
ulgami i warunkami rozliczenia się z fiskusem, gromadzenie dowodów
wydatków podlegających odliczeniom, wypełnianie zeznań podatkowych,
konsultacje, wizyty w urzędzie podatkowym i prowadzenie z nim
korespondencji. Dzięki likwidacji ulg i ujednoliceniu stawki nastąpiłoby
znaczne uproszczenie systemu, dające wymierne oszczędności obywatelom i
gospodarce.