Budżet 2013 znowelizowany

Sejm przyjął w piątek nowelizację tegorocznej ustawy budżetowej. Na wniosek rządu dopuszczalną granicę deficytu w budżecie przesunął z 35,6 mld zł na 51,6 mld zł.

Komentarz dr Jacka Adamskiego, doradcy zarządu Konfederacji Lewiatan

Nowelizacja budżetu na 2013 rok, która zbiegła się w czasie z przedstawieniem budżetu na przyszły rok, była konieczna. Z powodu niższego wzrostu gospodarczego, spadku konsumpcji Polaków i niższej inflacji, do kasy państwa od początku roku trafiało mniej pieniędzy z podatków.

Kłopoty z tegorocznym budżetem wynikają również z tego, że rząd od kilku lat unika podejmowania ryzyka dokonywania redukcji sztywnych wydatków budżetowych, co w wielu wypadkach oznaczałoby konieczność przeprowadzania bolesnych cięć przywilejów wpływowych grup społecznych.

Rząd sprytnie uporał się z progami ostrożnościowymi zapisanymi w ustawie o finansach publicznych. Pierwszy 50proc. zawiesił, a drugi 55 proc. chce ominąć kosztem częściowej nacjonalizacji OFE. Te zabiegi widać już w projekcie budżetu 2014, gdzie koszty obsługi długu krajowego spadają aż o 8 mld zł (24,9%) wobec przewidywanego wykonania w 2013.

Konfederacja Lewiatan