Z podatkiem cyfrowym poczekajmy na propozycje OECD

• 7 lipca br. skierowany został do rozpatrzenia na posiedzeniu Sejmu poselski projekt ustawy o podatku od niektórych usług cyfrowych i Funduszu Technologii Cyfrowych.
• Konfederacja Lewiatan apeluje o odrzucenie w całości projektu ustawy i wprowadzenie podatku cyfrowego dopiero wtedy, kiedy pojawią się ostateczne propozycje OECD (tak jak to robi Komisja Europejska).

W OECD panuje powszechna zgoda, co do wprowadzenia podatku cyfrowego. Prace nad jednolitym podejściem do tego podatku są bardzo zaawansowane. W październiku 2021 roku spodziewane jest przedstawienie szczegółowego planu.


- Kontynuowanie prac nad poselskim projektem jest sprzeczne z ostatnimi deklaracjami władz, które wielokrotnie i na różnych forach deklarowały wolę przystąpienia do porozumienia OECD dotyczącego uregulowania globalnego opodatkowania gospodarki cyfrowej. Zdziwienie budzi poselski tryb procedowania tak ważnej ustawy - mówi Aleksandra Musielak, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Polska samodzielnie wprowadzając podatek cyfrowy, który w żaden sposób nie jest zsynchronizowany z powstającą globalną regulacją, postawiłaby się na własne życzenie na marginesie światowej gospodarki, a przede wszystkim - zakłóciła warunki równego konkurowania. Konsekwencje takich działań, w szczególności ekonomiczne, są trudne do oszacowania. Jednak wcześniejsze doświadczenia Francji skutkujące zawieszeniem wprowadzonego podatku cyfrowego wskazują, że ryzyko działań odwetowych ze strony innych krajów istnieje i że tylko rozwiązania angażujące dużą grupę państw mogą być skuteczne. Warto także zwrócić uwagę, że proponowana wysokość opodatkowania jest znacznie wyższa niż w dyskusjach, jakie mają miejsce w OECD (7% vs 3%).

- Polska powinna odłożyć swoją propozycję podatku cyfrowego, tak jak zrobiła to Komisja Europejska, aby umożliwić osiągnięcie porozumienia na forum OECD. Wprowadzone w życie powinny być jedynie te rozwiązania, które uzyskały wielostronne poparcie w OECD i nie będą tworzyć nowych barier dla ożywienia gospodarczego poprzez niezamierzone hamowanie handlu transgranicznego, inwestycji, konkurencyjności i wzrostu gospodarczego - dodaje Aleksandra Musielak.

Obecnie w UE ponad 90% przedsiębiorstw wykorzystuje platformy cyfrowe do celów biznesowych m.in. w dotarciu do odbiorców na całym świecie. Jak wynika z badań DT Global Business Consulting, w niemal, co drugiej polskiej firmie od 20% do 59% przychodów pochodzi z cyfrowych linii biznesowych (internetowych kanałów służących do sprzedaży lub świadczenia usług). Firmy technologiczne przyczyniły się do wspierania rozwoju polskiej gospodarki, budowy cyfrowego ekosystemu, a udostępniane przez nie narzędzia umożliwiają szybszy rozwój oraz międzynarodową ekspansję polskich firm. Jedną z głównych sił napędowych cyfryzacji naszej gospodarki są firmy z sektora MŚP, które coraz chętniej sięgają po nowoczesne rozwiązania.

Konfederacja Lewiatan