Komisarz McCreevy w Lewiatanie

14 września 2006r. przedstawiciele polskich przedsiębiorców spotkali się w siedzibie Lewiatana z Charlie McCreevy, irlandzkim komisarzem Unii Europejskiej ds. rynku wewnętrznego i usług. Spotkanie dotyczyło stanu integracji gospodarek unijnych, nowych zamierzeń Komisji Europejskiej dotyczących usprawnień w funkcjonowaniu jednolitego rynku, przyszłości dyrektywy usługowej oraz inicjatyw dotyczących dalszej liberalizacji sektora finansowego i telekomunikacyjnego.

Komisarz McCreevy przypomniał, że dzięki stworzeniu wspólnej przestrzeni gospodarczej dochód narodowy państw członkowskich Unii wzrósł dodatkowo o blisko 2%.i stworzonych zostało 2,5 miliona miejsc pracy. Przyjęte tu rozwiązania są przez 2/3 przedsiębiorców w nowych krajach członkowskich uznawane za korzystne dla biznesu. Obecnie prowadzony jest przez Komisję i w konsultacji z przedsiębiorcami, przegląd działania reguł jednolitego rynku wewnętrznego. Jego rezultatem ma stać się dalsze rozszerzenie swobodnej wymiany gospodarczej, lepsza współpraca między krajami Unii oraz między jej instytucjami i rządami państw członkowskich.

Nasz gość stwierdził swoje rozczarowanie faktem, że w tej dyskusji na temat dalszej reformy unijnych rynków w zbyt małym stopniu uczestniczą polscy przedsiębiorcy.

Komisarz McCreevy podkreślił, iż Komisja Europejska jest zdecydowana bronić obecnego tekstu dyrektywy usługowej przed jej dalszym osłabieniem i doprowadzić do przyjęcia dyrektywy do końca roku. Wskazał na obecne przyśpieszenie prac nad liberalizacją rynku usług bankowych i ubezpieczeniowych. Przyjmowane tu rozwiązania mają być silniej oparte na standardach światowych, co w praktyce należy interpretować jako zapowiedź bliższego wzorowania się na praktyce stosowanej w Stanach Zjednoczonych. To samo dotyczy dalszych ułatwień dotyczących fuzji i przejmowania przedsiębiorstw.

McCreevy odniósł się bezpośrednio do sytuacji w polskim sektorze bankowym. Silnie podkreślił konieczność obrony niezależności banku centralnego jako instytucji nadzorującej rynek finansowy. Powiedział m.in.: „.... nadzór rynku [finansowego] musi być niezależny od ingerencji politycznej. Taka jest uzgodniona praktyka w UE oraz we wszystkich krajach z dobrze rozwiniętym sektorem finansowym. Muszę podkreślić, że jestem głęboko zaniepokojony tym, co dzieje się obecnie w Polsce. Nie może być zaufania ani skutecznej współpracy ze strony rynku oraz na samym rynku, jeżeli ci którzy go nadzorują muszą wykonywać polecenia swoich politycznych mocodawców”. McCreevy zapowiedział dalsze ścisłe monitorowanie sytuacji Polski w tym zakresie ze strony Komisji Europejskiej oraz Europejskiego Banku Centralnego.