Jakie emerytury?

26 lipca 2006 r. odbyło się posiedzenie Zespołu Problemowego ds. Ubezpieczeń Społecznych Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych. Dyskutowano o projekcie zmiany ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zdaniem PKPP Lewiatan zagwarantowanie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent uwzględniającego nie tylko inflację, ale również co najmniej 20% wzrostu wynagrodzeń jest niewłaściwe zarówno z gospodarczego jak i społecznego punktu widzenia.

Zgodnie z zaplanowanym porządkiem obrad przedmiotem posiedzenia był przekazany do konsultacji partnerom społecznym projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, który przewiduje m.in.: powrót do corocznej waloryzacji emerytur i rent oraz podwyższenie wskaźnika waloryzacji.

W trakcie posiedzenia partnerzy społeczni przedstawili własne opinie na temat propozycji zmian. Jeremi Mordasewicz - Doradca Zarządu PKPP Lewiatan - w oparciu o dane statystyczne uzasadnił stanowisko Konfederacji.

W stanowisku tym stwierdziliśmy, iż naszym zdaniem zagwarantowanie wskaźnika waloryzacji emerytur i rent uwzględniającego nie tylko inflację, ale również co najmniej 20% wzrostu wynagrodzeń jest niewłaściwe zarówno z gospodarczego jak i społecznego punktu widzenia. Prawdą jest, iż w odczuciu społecznym wysokość emerytur i rent jest niska, ale kwestii tej nie można rozpatrywać bez uwzględnienia innych faktów.

W Polsce, na tle innych państw europejskich, relacja przeciętnej emerytury i renty do przeciętnego wynagrodzenia - wynosząca blisko 60% - jest wyjątkowo korzystna dla emerytów. Również relacja minimalnej emerytury do minimalnego wynagrodzenia w Polsce wynosząca 78% jest dla emerytów znacznie korzystniejsza niż w innych państwach. Na przykład na Węgrzech wynosi ona - 53%, we Francji - 49%, w Portugalii - 43%, w Estonii - 40%. Efektem sytuacji, z którą mamy do czynienia w Polsce jest wysoka skłonność do rezygnacji z pracy i przechodzenia na emeryturę, a w konsekwencji najniższa w Europie aktywność zawodowa ludności wynosząca zaledwie 52%.

Dane Komisji Europejskiej pokazują, iż Polska jest jedynym państwem europejskim, w którym przeciętny dochód osób w wieku 65 lat i więcej jest wyższy niż przeciętny dochód osób w wieku 0-64 lata. W Polsce dochód osób powyżej 65 roku życia stanowi 113% dochodu osób w wieku 0-64 lata, podczas gdy w pozostałych państwach europejskich zawiera się w przedziale 55-94%.

Niższy jest również wskaźnik ubóstwa wśród rodzin emerytów. Jeżeli za granicę ubóstwa przyjmiemy dochód w wysokości 60% mediany, to w sferze ubóstwa znajduje się tylko 6% osób w wieku 65 , ale aż 18% osób w wieku 0-64 lata.

Należy również pamiętać, że Polskie społeczeństwo starzeje się, a więc relacja liczby osób pobierających świadczenia do liczby osób płacących składki będzie się systematycznie pogarszać. Podniesienie składek na ubezpieczenia społeczne lub podatków, w celu zrównoważenia wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, oznaczałoby podniesienie pozapłacowych kosztów pracy i utrudniało zwiększenie zatrudnienia.

Biorąc pod uwagę sytuację demograficzną, sytuację na rynku pracy i sytuację materialną rodzin emerytów i rodzin pracowników uważamy, że należy chronić siłę nabywczą emerytów i rencistów waloryzując ich świadczenia o skalę inflacji, ale nie stać nas na podwyższanie świadczeń emerytalnych i rentowych o 20% wskaźnika wzrostu wynagrodzeń.

Poza naszą opinią, przedstawione również zostały stanowiska pozostałych partnerów społecznych. Odmienność zaprezentowanych poglądów wywołała burzliwą dyskusję. W jej trakcie zwrócono uwagę na pojawienie się innych propozycji zmian w zakresie systemu emerytalnego, a także fakt braku konsultacji projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o zmianie innych ustaw z partnerami społeczno-gospodarczymi. Projekt ten mimo, iż dotyczy systemu ubezpieczeń społecznych nie został przekazany do konsultacji członkom Zespołu Problemowego ds. Ubezpieczeń Społecznych Trójstronnej Komisji. W związku z tymi zaniedbaniami rządu partnerzy społeczni sformułowali pismo do Marszałka Sejmu i Ministra Finansów, w którym wyrazili swoje zaniepokojenie brakiem konsultacji z właściwymi ku temu organami projektów aktów prawnych. Ze względu na bardzo posunięte prace nad tym projektem zaplanowano, w trybie pilnym, iż kolejne spotkanie Zespołu Problemowego ds. Ubezpieczeń Społecznych odbędzie się 3 sierpnia 2006 r.