Lewiatan o postulatach protestujących związkowców
2013-09-11
W ciągu najbliższych czterech dni związkowcy będą protestować w stolicy i żądać zrealizowania swoich postulatów, m.in. dotyczących podniesienia płacy minimalnej, obniżenia wieku emerytalnego
czy ograniczenia stosowania umów krótkoterminowych. Konfederacja Lewiatan uważa, że ich spełnienie byłoby niekorzystne dla gospodarki, przedsiębiorców i pracowników.Podwyższenie płacy minimalnej
Płaca minimalna w Polsce rośnie najszybciej w Europie. Jest nadal niska w porównaniu z krajami zachodnioeuropejskimi, ale najwyższa w całej Europie Wschodniej. Jest wyższa niż np. w Czechach, Słowacji, Estonii, Litwie, Łotwie, Chorwacji, czy na Węgrzech. Jeżeli płaca minimalna rośnie szybciej niż wydajność pracy to pracownicy o niskich kwalifikacjach, szczególnie w regionach najuboższych, tracą pracę. Pracodawcy nie będą zatrudniać osób, które nie zarobią na siebie i do pensji których trzeba byłoby dopłacać.
Obniżenie wieku emerytalnego i przywrócenie możliwości wcześniejszego odchodzenia na emeryturę osób wykonujących prace w szczególnych warunkach
Ponieważ żyjemy coraz dłużej i przeciętny okres pobierania emerytury zbliżył się do 20 lat podniesienie wieku emerytalnego było nieuchronne. Obecnie pracuje zaledwie 15 mln Polaków, a 9 mln pobiera emerytury i renty. Składki płacone przez pracujących wystarczają zaledwie na wypłacanie połowy emerytur i rent.
Ograniczenie możliwości stosowania krótkoterminowych umów o pracę
Postulując ograniczenie w zatrudnianiu na umowy czasowe związkowcy pracujący w kopalniach, czy elektrowniach zapominają, że w wielu branżach przedsiębiorstwa nie mają ciągłości zamówień i nie mogą zapewnić wszystkim pracownikom ciągłości pracy. Na stałe zatrudnienie mogą liczyć jedynie ci, bez których firma nie może się obejść. Przykładowo, firmy szyjące odzież czy produkujące mrożonki, przedsiębiorstwa usługowe, jak hotele, restauracje czy biura podróży, muszą zatrudniać elastycznie, inaczej by nie przetrwały. Gdybyśmy zabronili zatrudniania na umowy krótkoterminowe, to być może tylko mała część pracujących dostałaby umowy stałe, a pozostali albo trafiliby na bezrobocie, albo zostali zatrudnieni na czarno. Ale pracodawcy są gotowi do dialogu, aby ograniczyć nadużywanie umów krótkoterminowych.
Wycofanie się z ustawy uelastyczniającej czas pracy
Dzięki możliwości elastyczniejszego organizowania produkcji w dostosowaniu do uzyskiwanych zamówień, możliwe będzie zmniejszenie zwolnień pracowników. Największe korzyści odniosą firmy o dużych wahaniach zamówień i zatrudnieni w nich pracownicy. Pracownicy uzyskają większą stabilność zatrudnienia za cenę zróżnicowanej, w poszczególnych miesiącach, intensywności pracy. Przedsiębiorstwa będą mogły łatwiej dostosować się do zmieniających się warunków, a kiedy wzrosną zamówienia wydadzą mniej na zatrudnienie i szkolenie nowych pracowników.
Odwołanie ministra pracy
W demokratycznym kraju to nie związkowcy powinni decydować o tym, którego ministra trzeba zwolnić, a którego zatrudnić. Bez względu na ocenę pracy Władysława Kosiniaka- Kamysza, jak i funkcjonowania Komisji Trójstronnej, najważniejszy jest dialog między rządem, pracodawcami i związkami zawodowymi. Pracodawcy od momentu opuszczenia Komisji przez związki zawodowe apelują o powrót do stołu negocjacyjnego i rozpoczęcie rozmów bez żadnych warunków wstępnych. Organizacje pracodawców podkreślają również, że gotowe są do podjęcia rozmów w ramach tzw. dialogu autonomicznego, czyli dwustronnego, bez udziału strony rządowej.
Oskładkowanie umów zleceń i wynagrodzeń rad nadzorczych
Taka propozycja wpłynie na zwiększenie kosztów pracy w Polsce. Mimo to pracodawcy ją poprą. Pod warunkiem, że rozwiązanie oskładkowania umów zleceń do wysokości płacy minimalnej oraz objęcia systemem składkowym członków rad nadzorczych zaproponowane przez rząd, będzie jednym z wielu działań na rzecz upowszechnienia systemu emerytalnego i rentowego oraz doprowadzi do likwidacji przywilejów emerytalnych. Pracodawcy opowiadają się za całkowicie powszechnym systemem, w którym uczestniczą na równych prawach - górnicy, rolnicy, pracownicy służb mundurowych, sędziowie i prokuratorzy. Wszyscy powinni otrzymywać emeryturę uzależnioną od wielkości wpłaconych składek i długości pobierania emerytury. Pracodawcy zaproponują, aby nowe przepisy miały co najmniej 24 miesięczny okres vacatio legis. Chodzi o to, by wzrost kosztów pracy wywołany tą zmianą nie dotknął już zawartych długoterminowych kontraktów publicznych i prywatnych.
Konfederacja Lewiatan